Las mieszany, 40
podgrzybków, 3
maślaki, 5
prawdziwków, 3
ceglaki, 10
kań i ze 20 strzyżaków;). Mnóstwo grzybów zmrożonych i starych zbutwiałych zero młodzieży sucho że aż trzeszczało pod nogami jak nie poleje to powoli tam będzie koniec.
Witam serdecznie Wszystkich pasjonatów. Dwa tygodnie temu była bonanza wszędzie a dziś pomyślałem że pojadę po prostu odpocząć i pospacerować nie nastawiałem się na jakieś grzybobranie to miał być spacerek w mojej kochanej kniei, taki resecik. Pół kosza udało się nazbierać większość
podgrzybka ale były też
maślaki,
kanie i
ceglaki a nawet 5 pięknych prawych zdowych na pożegnanie. To był już chyba mój ostatni wypad w tym roku. No chyba że poleje i grzybnia znowu ruszy ha ha ha. Było strasznie sucho, mnóstwo zmrożonych grzybów i starych zbutwiałych a zero młodzieży. Było pięknie, a nad Małą Panwią w starych dębach i bukach jest niesamowity klimat, nie zepsuła mi tego nawet horda strzyżaków ze 20 przywiozłem do domu nie pomogło nawet pół opakowania Mugi Strong. Pozdrawiam serdecznie Wszystkich Darz Bór.