W bukach głównie prawdziwki (niestety sporo robaczywych, nawet malutkie ledwo wystające z ziemi), trochę kurek, maślaków, koźlarzy, podgrzybków i lejkowców oraz jedno czarcie jajo zjedzone na miejscu. Po za grzybkami są jeszcze ładne i smaczne jagód, borówki, jeżyny i maliny - można skubać ze smakiem. Ogólnie bardzo fajny niedzielny spacer.