(15/h) Garść kurek, dwie zielonki, zdrowy maślak zwyczajny. Młodnik sosnowy na przemian z brzozami.
Będzie ostatnia jajeczniczka ze świeżutkimi kurkami.
(2/h) Kolejny ostatni wyjazd do lasu, bo przecież nie na grzyby;-) No ale cóż począć - prawdziwki w liczbie 3 na nas czekały. Oprócz tego wodnicha i... stado dzików. Pozdrawiamy Ewa & Przemek