zachodniopomorskie - grzybobrania od 17 wrz. do 23 wrz. 2018

sezony 2018 0917-0923 dolnośląskie #54 (31 fot.) kujawsko-pomorskie #7 (1 fot.) lubelskie #6 (2 fot.) łódzkie #16 (5 fot.) lubuskie #14 (7 fot.) małopolskie #27 (17 fot.) mazowieckie #35 (16 fot.) opolskie #20 (9 fot.) podkarpackie #16 (11 fot.) podlaskie #10 (4 fot.) pomorskie #16 (6 fot.) świętokrzyskie #11 (6 fot.) śląskie #143 (87 fot.) warmińsko-mazurskie #12 (3 fot.) wielkopolskie #16 (8 fot.) zachodniopomorskie #23 (6 fot.) woj. nieokreślone #2 (2 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
23.wrz 2018
Agula (bez logowania)
(0/h) podgrzybki suche ale zdrowe las iglasty
2018.9.26 11:00
23.wrz 2018
leśny ludek (bez logowania)
(2/h) Dwa piękne borowiki ceglastopore, zdrowe. Koniec lasu liściastego początek sosenek
2018.9.24 15:20
23.wrz 2018
Boleslaw18
(0/h) nic.
2018.9.24 12:02
23.wrz 2018
Kunisz (bez logowania)
(0/h) Sprawdziłem wszystkie moje miejscówki, ale bez żadnych sukcesów.
2018.9.24 07:18
23.wrz 2018
mamuśka
(0/h) Tragedia, 10 km w różnych lasach i nawet "psiaka" nie widziałam, chyba ślepnę.
2018.9.23 22:01
23.wrz 2018
jatoks
(0/h) Grzybów pod Goleniowem jak nie było w tym sezonie, tak nie ma nadal. Nie ma ich także w Kliniskach i okolicy. W leśniczówce, takiej zaprzyjaźnionej pod Rokitą, też nikt grzyba w tym roku nie widział.... No, gwoli ścisłości -pojedyncze sztuki, do kilkunastu- mogły się trafić na przestrzeni miesiąca, ale nie więcej. Może październik coś zmieni.
2018.9.23 21:06
23.wrz 2018
Kiper
(0/h) Las mieszany To był mój kolejny wypad na grzyby w tym sezonie, mimo ostatnich opadów deszczu sytuacja się nie zmieniła. W lesie ani jednego nawet suchego grzyba. Oby po dzisiejszych opadach coś się zmieniło.
2018.9.23 19:42
(1/h) Praktycznie nie ma grzybów i mówię to na podstawie obserwacji własnej, zebrałem 1 wysuszonego podgrzybka, jak i obserwacji i rozmów z 9 "zespołami" grzybiarzy, którzy wychodzili z lasu, na trasie od okolic Wielgowa, aż po Stawno pod Goleniowem. W piątek popadał przelotny deszcz, który praktycznie niczego nie zmienił, czego najlepszym dowodem są moje suchy buty, a chodziłem w zwykłych szmacianych adidasach. Jeszcze przedwczoraj zapowiadano intensywne opady w województwie z niedzieli na poniedziałek, wygląda jednak na to, że wszystko pójdzie na południe Polski...
2018.9.23 16:16

szerzej:
a w Zachodniopomorskim jest szansa co najwyżej na jakiś niewielki przelotny deszcz, który nic nie da. Jedyna nadzieja w tym, że te prognozy się nie sprawdzą i spadnie wreszcie obfity deszcz.

Fragment kolejnego raportu klimatycznego bilansu wodnego, przedstawiający stan z 10 września, a od tego czasu sytuacja się dalej pogarszała

" W dwunastym okresie raportowania tj. od 11 lipca do 10 września 2018 roku, stwierdzamy wystąpienie suszy rolniczej na obszarze Polski. Średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW) dla kraju, na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą była ujemna, wynosiła -94 mm. W obecnym sześciodekadowym okresie wartość KBW uległa zwiększeniu o 18 mm w stosunku do poprzedniego okresu. W zachodniej części kraju odnotowano kolejny już raz zwiększenie obszaru z niskimi wartościami KBW. Najniższe wartości w dalszym ciągu występowały w Poznaniu i na terenach przyległych do tego miasta, na terenie Ziemi Lubuskiej oraz na Nizinie Śląskiej od -200 do -229 mm. Duży deficyt wody od –180 do -199 mm notowany jest na terenie Nizin Szczecińskiej, Wielkopolskiej, na Wale Trzebnickim. W pozostałej zachodniej części kraju niedobory wody wynoszą od -160 do – 179 mm..."

23.wrz 2018
grzybiara66 (bez logowania)
(22/h) Znalazłam jedną sarnę, 6-ciu grzybiarzy bez grzybów, 5-cioro młodocianych alkoholików zaśmiecających las i 22 podgrzybki
2018.9.23 14:47
22.wrz 2018
Qlusek
(2/h) w dwóch miejscach pod dębami
2018.9.23 11:49
21.wrz 2018
Przemek369 (bez logowania)
(10/h) Jeszcze przed deszczem udało się "wyszarpnąć" 2 prawdziwki, 12 piaskowców modrzaków i 6 podgrzybków zajączków. Tylko w jednej miejscówce.
2018.9.21 22:12
21.wrz 2018
jolas
(0/h) las róznorodny bardzo sucho nadal i nawet wokół jeziora nic nie urosło na 4 godziny błakania się po lesie -nawet tzw. "psinca" nie spotkałam: { brak grzybów, grzybiarzy ale za to pięknie:}
2018.9.21 21:40
21.wrz 2018
Kecaj57 (bez logowania)
(60/h) Generalnie sucho ale w miejscach zacienionych podgrzybek
2018.9.21 14:11
20.wrz 2018
Ina
(10/h) 16 ceglastosporych, 3 szlachetne
2018.9.20 21:29

szerzej:
Dzisiaj spacer pełen wrażeń, nie tylko grzybowych. Upał niemożliwy, w lesie po południu, w cieniu 26 stopni, bezwietrznie, normalnie sauna. Tylko że jedyna wilgoć pochodzi od gotującego się grzybiarza. Jakby tego było mało, buki urządzają naloty dywanowe, w przyspieszonym tempie zrzucając buczynę. Później był potężny rogacz, wyskakujący z młodnika, tak ze 20 metrów ode mnie. Jaka to potęga, jaki pęd wie ten kto miał przyjemność takiego spotkania. Do upału dołączył nagły skok adrenaliny i ciśnienia 😊 A później był zmasowany atak strzyżaków. Normalnie ich, tak jak i komarów, w tym roku niewiele, ale musiałam chyba naruszyć jakieś ich terytorium, bo nagle oblepiły mnie ich dziesiątki. Musiałam zarządzić odwrót z upatrzonego miejsca. A grzyby, mimo ekstremalnych jak na jesień temperatur, mimo braku wilgoci, so i rosno😊 Trzeba się trochę za nimi nachodzić, bo nie ma za wiele, rosną raczej pojedynczo, ale z pustym koszem się nie wraca. Mam nadzieję że po zapowiadanych opadach i u nas się lepiej zagrzybi. 😊

20.wrz 2018
Babie_Lato (bez logowania)
(30/h) Dziś moje miejscówki przeczesała Mama. Są podgrzybki, ale bez szału, ceglastopore, koźlarze i w 100% zdrowe prawdziwki-co mnie oczywiście cieszy, ale i zastanawia, bo tak nie bywało. Ja po południu spotkałam potężnego siedziunia i 2 prawdziwki prawie w piasku rosnące.
2018.9.20 18:29
20.wrz 2018
Rafaello_od_ferrero (bez logowania)
(50/h) Ściółka nadal sucha jak pieprz i grzyby nadal rosną. A ja nadal tego nie rozumiem.
2018.9.20 12:55

szerzej:
Te same miejscówki co poprzednio. Grzybów nieco mniej i nieco bardziej zarobaczywione. Jakieś 10-15% zostało w lesie. Praktycznie same podgrzybki, dwa szmaciaki i kilka maślaków, których już później - z racji obfitości podgrzybków - nie zbierałem. Widoczny na zdjęciu zbiór uzbierany w niecałe 3 godziny. Ponieważ mój poprzedni raport spotkał się z aluzją, że to fake a ja bajkopisarz do dzisiejszego zdjęcia dorzucam wczorajsze wydanie prasy codziennej. Pozdrawiam niedowiarków.

19.wrz 2018
jatoks (bez logowania)
(0/h) Sucho. Zero grzybów.
2018.9.19 20:38

szerzej:
Moja urokliwa polanka grzybodajna nie istnieje po wizycie panów z piłami. Moje buczki powycinali. Miejscówki maślakowe na zero. Kani nie widziałem, tam gdzie zawsze rosły. Nie ma też opieniek na stałym miejscu, a to już dziwne... Ten rok będzie pod względem zbiorów chyba najgorszy w tej dekadzie. Pozostaje nam odwiedzać lasy w celu estetyczno-zdrowotnym.

(0/h) Nic.
2018.9.19 17:18
19.wrz 2018
Maria (bez logowania)
(2/h) Prawdziwki w trawie
2018.9.19 10:34
18.wrz 2018
witstwosz (bez logowania)
(1/h) Lasy świerkowe i świerkowo-bukowe, brak grzybów, nie licząc kilku gołąbek i jednego prawdziwka. Susza. Kilkugodzinny spacer po lesie zaowocowany niezamierzonym spłoszeniem bielików odpoczywających na brzegu jeziorka oraz wysłuchaniem ryku jelenia z racji ich okresu godowego.
2018.9.19 08:47
18.wrz 2018
Babie_Lato (bez logowania)
(10/h) Dziś słabiej. Rano 2 prawdziwki, na kolejnej miejscówce moje ulubione ceglastopore. Niedowiarków zapewniam, że nie fotoszopuję swoich doniesień. Ale poznanie okolicznych lasów zajęło mi kilkanaście lat intensywnej obserwacji. To i bywają efekty :) Chociaż moje zbiory to pikuś. Spotkałam leśniczego w weekend... Miał tyle prawdziwków, że o rany!
2018.9.18 18:14

szerzej:
Nadal odwiedzam lasy pod Goleniowem, bukowe z domieszką sosen. W głąb lasu nie wchodzę, bo tam sucho. Nie polecam lasów nad Iną, które odwiedził grzybiarz_na_rowerze. Tam nigdy nie zbierałam, a często jestem-ani to lasy zasobne w podgrzybki czy prawdziwki, ani w grzyby późne - boczniaki czy opieńki. Początkującym polecam za to lasy okolic Miękowa, ale to najpewniejsze, gdy wysyp podgrzybków zacznie się na dobre.

17.wrz 2018
tadi (bez logowania)
(13/h) okolice dobieszczyna tylko borowiki las liściasty, podgrzybków zero
2018.9.18 00:38
17.wrz 2018
Ina
(10/h) Buki. 21 ceglastosporych plus dwa szlachetne.
2018.9.17 17:49

szerzej:
Popołudniowy wypad do lasu, bardziej z chęci odreagowania trudnego dnia niż z nadzieją na grzyby. Zwłaszcza po weekendzie na tak spragnionych grzybów terenach. Ale coś się w czasie spaceru jednak znalazło 😊 Grzyby rosną raczej pojedynczo, na różnych miejscach:i na górkach i na obrzeżach, w liściach i trawach. I o ile ceglastopore łatwo dostrzec, to ze szlachciurami już gorzej. Cwaniaki maskują się, barwiąc kapelusze na kolory liści. Tego ze zdjęcia dostrzegłam tylko dlatego, że akurat wspinałam się na górkę, a on stał na jej szczycie. Patrząc z innej perspektywy, można było spokojnie przejść obok niego. Wszystkie grzyby zdrowe, kilka (nieliczonych) pożartych przez żuki zostało w lesie. Niestety, ściółka już bardzo sucha, a opadów na razie nie ma się co spodziewać. Dla niedowiarków dołączam zdjęcie kosza.

sezony 2018 0917-0923 dolnośląskie #54 (31 fot.) kujawsko-pomorskie #7 (1 fot.) lubelskie #6 (2 fot.) łódzkie #16 (5 fot.) lubuskie #14 (7 fot.) małopolskie #27 (17 fot.) mazowieckie #35 (16 fot.) opolskie #20 (9 fot.) podkarpackie #16 (11 fot.) podlaskie #10 (4 fot.) pomorskie #16 (6 fot.) świętokrzyskie #11 (6 fot.) śląskie #143 (87 fot.) warmińsko-mazurskie #12 (3 fot.) wielkopolskie #16 (8 fot.) zachodniopomorskie #23 (6 fot.) woj. nieokreślone #2 (2 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

zachodniopomorskie - grzybobrania od 17 wrz. do 23 wrz. 2018

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji