(0/h) w lesie sucho brak jakichkolwiek grzybów nawet niejadalnych jeżdzimy w to miejsce od kilku lat po kilka razy w sezonie ale czegoś takiego jeszcze nie było
(12/h) ... miałem sen... może dlatego, że wieczorem naoglądałem się doniesień z innych regionów ze zdjęciami koźlarzy czerwonych! Nie robiąc sobie zbyt wielkich nadziei (bo gorąco i coraz suszej) sprawdziłem pobliską miejscówkę. Efekt: młode koźlarze czerwone; kozaki grabowe- nieco starszawe - stojące na (przy) drogach i z wytęsknieniem czekające na zbłąkanego grzybiarza;-) Jeden koźlarz bruzdkowany, jeden biały; 1 podgrzybek; 3 małe prawdziwki, też na drodze. Prognoza: na czerwone jakieś szanse są, na inne chyba nie prędko:- (( (
(7/h) 1,5 godziny na górkach miedzy Sukowem i Niestachowem, w pewnych miejscówkach i tylko 10 rydzów, gdyby nie robale buło by sporo więcej ale też bez rewelacji. Innych grzybów praktycznie brak. Przejazd około 3 km w okolice Kranowa. W lesie około 1,5 godziny i tu 4 rydze i 5 białych kozaków i tu też licho z grzybami jedynie dobrze radzą sobie olszówki i goryczaki. W lesie nie jest mokro raczej wilgotno, jest ciepło w dzień i w nocy. Grzyby nie są wysuszone a raczej jędrne. W bardziej suchym czasie zbierałem sporo więcej. Teraz nie można wypraw do lasu nazwać grzybobraniem, raczej spacerem i to nie łatwym. Na razie daję sobie spokój z tą rozrywkom.
(20/h) Zagnańska, między aresztem a drogą pożarową, las mieszany. 2 godziny łażenia od 14.00 do 16.00, tak więc niezły trening w butach sportowych marki „Gumowiec Zielony” to dla mnie lepsze niż jogging czy nordic walking. Efekt 35 rydzów, 10 kozaków z czego 5 czerwonych i 5 białych. Wszystkie zdrowe, z lokatorami znalazłem może 3 grzybki. W lesie mokro ale trzeba się nałazić. Rydze w większości z jednego miejsca i to młode jędrne. Szału nie ma, nie widać innych młodych grzybów, trzeba jeszcze poczekać na wysyp, ale czy się da gdy las czeka ?
(5/h) Witam. Po nocnych opadach w końcu może coś ruszy. Dzik kilka kozaków czerwonych, parę maślaków, 1 gęś były rydze lecz niestety z nadzieniem. Kolejny wypad za 2 dni Pozdrawiam wszystkich zakręconych