(40/h) Kolejny, króciutki wyskok: ok. 20 pieczarek łąkowych (tylko młode były zdrowe), dwa okazałe Rydze mleczaje (tylko jeden tylko całkowicie zdrów) trochę maślaczków jednak większość z nich zaczerwionych no i kilka gęśnic wiosennych. Rydze nadały świetnego aromatu do obiadowej, grzybowej przystawki.
(40/h) Krótki wieczorny wyskok. Po dzisiejszych ulewach ok. 25 mocno nasączonych wodą gęśnic wiosennych, kępka łuszczaka zmiennego, maślak i mleczaj rydz.
(10/h) sporo kurek... dziesiec mlodych prawdziwków jedna golabka i szesc ceglastoporych... w lesie mokro i jezeli sie utrzyma wilgoc to..... bedzie sie dzialo :)
(12/h) Z wiosennych grzybów dwie gęśnice. Natomiast zaczynają wyskakiwać pojedynczo pierwsze, typowo letnie grzyby: kania, maślak zwyczajny, sitarz, mleczaj rydz no i kilka prawdziwków w tym jeden wyjątkowo dorodny. Najwięcej jednak było ceglaków i widać, że już wyskoczyły jakiś czas temu skoro poza kilkunastoma dorodnymi spotkałem już kilka zupełnie zejściowych.
(30/h) Ok 50% gęśnic wiosennych nadających się do koszyka, reszta to już okazy zejściowe informujące o zbliżającym końcu sezonu. Kilkanaście pieczarek łąkowych i kępka łuszczaka zmiennego. Poza tym przyjemny, popołudniowy spacer.