(30/h) same dorodne kanie rosły koło siebie, nazbierałem ich 30 sztuk, bardzo smaczne po wymoczeniu w mleku oraz po obróbce jak do kotleta schabowego, pozostałych grzybów brak
(60/h) w lesie głownie same maślakisitaki w ilosciach hurtowych natomiast pozostałe grzyby sladowe ilosci byc moze przez fakt iz pod lasem było multum samochodów jak przed hipermarketem
(5/h) przez 3 godziny ok 25 podgrzybków, 3 Kozaki czerwone, 3 brzozaki. wczoraj trafiłem na miejsce gdzie znalazłem 60 podgrzybków, dzisiaj tam byłem ale trafiłem tylko 10 szt. Ogólnie fajna pogoda na spacerek. Jak utrzyma sie pogoda licze na fajne grzybobranie w tym tygodniu.
(60/h) Prawdziwki stadami i pojedynczo ale po wikendzie potrzeba będzie czasu na regenerację bo grzybiarze też stadami. Po 4 h kilka dobrych kilogramów. Pozdrowienia
(100/h) No muszę przyznać, że te okolice są niezawodne!. Ile razy bym nie pojechał zawsze kosz (10 kg) przywoże do domu.. Prawdziwki, kozaki, podrzybki.... wszystkie grzyby jakie lubimy:D Polecam
(60/h) w ciagu godzin w jednym miejscu zataczając okrąg 3 metrowy zebrałem 60 podgrzybków wielkość do marynowania. Przez nastepną godzine 10 szt. podgrzybków. wysyp był tylko w jednym miejscu.
(50/h) BARDZO DUżO MAłYCH PRAWDZIWKóW 2-8 CM, KILKA WIęKSZYCH SZTUK. PO 3 GODZINACH KOSZYK BYł PEłNY. W MIEJSCU POSTOJU SAMOCHODU POCZUłEM SIę JAK POD MARKETEM, ZAPARKOWANYCH BYłO 25 SAMOCHODóW.
(20/h) 89 sztuk grzybów w 4 h 15 minut. Głównie maślaki (zwyczajne i ziarniste), paręnaście małych i średnich podgrzybków brunatnych, parę koźlarzy czerwonych. Kolega znalazł kilka prawdziwków średniej wielkości. Lasy solidnie wykoszone, a w lesie tłok. W okolicach środy musiało być sporo grzybów, bowiem w lesie widocznych było masę ogonków.
(30/h) Bardzo cieniutko! Praktycznie same rydze, nawet pieprzniki trąbkowe wymiotło! Jeden stary Kozak, podsumowując okolice Rabki w bierzącym roku słabe, w sensie grzybów.... również niejadalnych!!!
(50/h) Wysyp jakby przyhamował. Tylko znaczące ilości podgrzybków i to w ogniskach po kilkanaście szt. Kanie ognisko 45 szt, Zajączki zdrowe w 99%-50 szt, maślaki-dużo, niestety wszystko robaczywe. Miejscami całe połacie lasu pewnego puste bez śladu grzybów. Borowiki jak na lekarswo i robaczywe. Dość mokro, jednak kurek nie ma. Zatrzęsienie czerwonych muchomorów. Uwaga kleszcze znów atakują (4 szt.) Dziki za żołędziami i robalami ryją całe połacie lasu nawet w dzień.
(200/h) W 2 godziny wiaderko młodziutkich grzybów. Głównie maślak sitarz ale nie brakuje przy okazji podgrzybków brunatnych, złotawych i zajączków. Eksperymentalnie zebrałem taż ok. 30 gąsówek nagich (po obróbce termicznej niesamowity efekt wizualny!).
(20/h) Żadnych podgrzybków nikt tu nie widział... 4 godz. 60 rydz. i 10 mizernych prawdz. Iwkowa, Czchów - prawie nic. Napotkana miejscowa kobieta za 5 godz. kilka sztuk na dnie reklamówki.... Za to w lesie....- prześlicznie!
(2/h) 6 podgrzybków, pare maślaków, na piaskowni maślaków jest wiele ale kto to bedzie obierał wybrałem sie na prawdziwki ale ZERO, MAM NADZIEJE ŻE NASTEPNY WYPAD (W SOBOTE) BEDZIE UDANY. las naprawde zaśmiecony!!!!!!!!!!!!!! ZGROZA
(30/h) Wreszcie zaczyna pojawiać się trochę więcej grzybów. Dużo małych maślaków. Pojawiająsię podgrzybki, kanie, koźlarze i sporadycznie prawdziwki. Powiało optymizmem. Apel do wszystkich kochających las, NIE ZOSTAWIAJMY W NIM ŚMIECI.
(120/h) W okolicznych lasach w starych jedlinach trwa wysyp rydza jodłowego. Pomimo sporej konkurencji nie wyjdzie się z pustym koszem:-) Jeszcze mnóstwo średnich i malutkich owocników. Oprócz rydzów można znaleźć czubajki kanie i pieczarki bulwiaste. Borowiki występują ledwo na sztuki.
(150/h) Wysyp podgrzybków-małe i zdrowe w grupkach po 15-20 szt. Pozatym dużo maślaka sitarza i maślaka brązowego, ale robaczywe w 90%. Prawdziwki przypadkowo 5 szt dorodna rodzinka, 4 kanie. W ciągu 3 godzin w dwie osoby około 600 małych podgrzybków. Amatorów grzybów sporo i każdy zadowolony.