Przede wszystkim maślaki: zwyczajny, pstry i sitarz. Jakbym chciała zebrałabym i 3 x więcej, tradycyjnie brałam tylko maluchy. Do tego koźlarze czerwone i podgrzybki po kilka sztuk, kurki, zielonki i prawdziwki, tych znalazłam 7 ale do wzięcia nadawały się tylko 3. Pada i jest ciepło, również w nocy, więc liczę że jeszcze się obłowię