Dziś ponownie wybrałam się do lasu polecanego przez Gucia. Chyba w końcu trafiłam w miejscówkę na
amerykany ale znalazłam tylko jedną sztukę. Poza tym trochę ładnych młodych
podgrzybków (zdecydowana większość znaleziona na obrzeżach lasu), kilka
koźlarzy babka, kilka
bagniaków. Na koniec, tuż przy samochodzie, trafiłam na kilka
gąsek zielonek.