Dwie godziny w Puszczu wedle uzdrowiska sucho szału nie było, nawet kosza nie brałem wytropiłem 9 szt podgrzybka Brunatnego, 15 szt Kozaka Czerwonego, 10 szt Maślaka, trzy młode babki, 1 szt podgrzybek Zajączek, Borowika brak. Kierowniczka zajęta gotowaniem dla mnie na 5 dni bo wybiera się w Tatry, za troskę dorzucę jej parę stów żeby nie miała bidy, ja byłem 8 dni na występach w Dolnośląskim to kobiecie też się coś od życia należy. Czekam dalej na prawdziwki. Pozdrawiam!