Korciło mnie i mus do lasa. Ale kto idzie po
grzyby po południu, to zbiera ostatki, czy ogryski. Wchodzę do miejscówek prawdziwlowych a tam same obrzynki, no sobie myślę w piątek idę rano bo to jest inne grzybobranie takie dziewicze. Ale i tak naskubalam 123
prawdziwki, 34
ceglasi, 2 oprawki -
gołąbek 5 maśkaczkow, 3
kozaki babka 1
kurka-pliszka. Las ten sam, i sama w lesie z Miunią.