Z samego rana szybki wypad w dwie miejscówki. Czarny Blok, totalne pustki. Ściółka przemoczona na centymetr, dalej susza. Znacznie lepiej w okololicach Żedni. Tu jest bardzo mokro. Dużo
muchomorów rdzawo brązowych,
olszówek, mleczaje. I wreszcie kilkanaście ślicznych
podgrzybków. Może za kilka dni coś ruszy.
podgrzybki na przecinkach w sosnowym lesie.