Nigdy nie mogę się wyrobić z bieżącymi doniesieniami, przepraszam. 116
prawdziwków, 46
kań, 10
rydzy, 13 czerwonogłówców, 5
podbrzeźniaków. Byliśmy w lesie 2 godziny w dwie osoby. W dębinach
prawdziwków mało, trzeba dobrze się nachodzić żeby coś trafić. Natomiast pojawiły się w brzezinach i lasach sosnowych. Nadal w około 30% są robaczywe. Tak jak w innych regionach, w podlaskich lasach masa różnych "trujaczków" a już w szczególności surojadek. Wiem, że pojawiły się
podgrzybki jednak nie mam czasu sama tego sprawdzić.