4-godzinny grzybowy rajd w Zaborskim Parku Krajobrazowym. W czasie wczesnoporannej podróży autem zastanawiałem się, czy jest jeszcze po co jechać. Jednak 14-kilometrowa piękna wędrówka oszronionymi leśnymi duktami opłaciła się. 80 podgrzybków, ok. 120 kurek, 20 gąsek zielonych i szarych, maślak, 3 uszaki i opieńka.
Dziś nikogo w zasypiającym lesie nie spotkałem, ale przy okazji chciałbym pozdrowić wszystkich wspaniałych siostry i braci grzybiarzy, których dane mi było spotkać w tym kończącym się już chyba powoli sezonie :)