ależ cudowny poranek dzisiaj w lesie... ... lekka mgiełka i słońce przebijające się wśród drzew. a co do grzybów: 14 ślicznych borowików, do tego podgrzybki i kozaki. we wtorek uderzam okolice studzianki (jeśli noga będzie "podawać" jak to mówi rafał majka). bo to jakieś 18/19 km w jedną stronę. zobaczymy. z przemkowskich lasów raportował - nierob.