Som i rosnom. W krzaczorach nadal się coś dzieje.
Rydzy 25,
kozaków czerwonych 25, brzozowych ok. 30,
maślaków 5. Czekały prawie tydzień, niektóre obgryzione przez ślimaki, inne zasuszone przez słońce i wiatr, jeszcze inne przerośnięte i nadające się jedynie do rozsiewu.
Rydze małe i średnie zdrowe,
maślaki duże i zarobaczywione, dlatego nie zbierałem ich prawie wcale. Czas trochę więcej niż godzinka późnym popołudniem. Sąsiad obrabia. Hej.