Cześć 🙂 Jest piątek, więc raport z powiatu gliwickiego to mus😉 Kiedyś ciągle pisałam.. "Proszę o deszcz", a teraz.. "Stop, już wystarczy tego podlewania"." Moje lasy" są tak nawodnione, że malutkie
prawdziwki pływają i nie mają szans urosnąć. Jeśli chodzi o koszyk, to constans minus
ceglasie... Po selekcji "opitych grzybków "w domu suszą się:
prawdziwki-10,
kozaki czerwone-15,
podgrzybki-20,
maślaki-25 i 3
szmaciaki🙂 Od poniedziałku słońce i zero deszczu. Będzie dobrze🙂 Ciao🙂