Spóźniony wpis z czwartkowego wyjazdu w okolice Przemkowskiego Parku Krajobrazowego. Sporo jeszcze
prawdziwka, przez 4 i pół godziny około 90 sztuk. Głównie mniejsze sztuki w świetnej formie choc duzo nozek odpadlo. Duze w calosci robaczywe.
podgrzybek głównie mały i średni ale sporo z tych maluchów wyglądało na wiekowe. Świeżych w dobrej formie niewiele. Sporo
kozaków, zarówno szarych jak i czerwonych a także o brązowym ubarwieniu.
maślaków, bagniakow czy
sitarzy multum ale tego nie zbieraliśmy. Z
sitarzy w mlodnikach wręcz dywany, ciężko przejść było aby nie podeptac. Sporo
zielonki zwłaszcza blżej Pustyni Kozlowskiej. Ogólnie
prawdziwki jeszcze się nie kończą a wysypu podgrzybka dalej brak.