Osieck.- Pod lasem luźnym sosnowym na brzegu pól zaciszne polany. Miejscówka podgrzybkowa, prawdziwkowa. Śladu grzyba jadalnego poza 4
kaniami, tylko gdzieniegdzie częściej malutkie
muchomory czerwone. ściółka zryta niemiłosiernie. Dużo
muchomorów zżartych przez dziki. Ponurzyca- trochę lepiej. Parę
maślaków, kilkanaście
boczniaków, nie wliczone
wodnichy i niespodzianka na koniec -w piasku na górkach między luźnymi sosenkami młode dorodne
gąski (z dziesięć). W lesie zimno! Ale te kolory... wspaniałe widoki, spadające liście. -Warto było!