Dziś powtórka w tym samym lesie co w niedzielę. Grzyby podrosły i nadal jest ich sporo, również dużo młodziaków się wyklówa szczególnie kozaczków grabowych. Trafiają się kurki sporo jest kolczaków, zajączków i płachetek. Za to mniej gołąbków i muchomorów czerwieniejących. Grzyby rosną w wilgotnych zacienionych miejscach porośniętych niskim rzadkim poszyciem. W moim koszyku po kilku godzinach grzybaczenia wylądowało 78 prawych oraz koszyk wyżej wymienionych leśnych skarbów. Powodzenia i pełnych koszy👍