warmińsko-mazurskie - grzybobrania od 26 lip. do 1 sie. 2021

sezony 2021 0726-0801 dolnośląskie #23 (18 fot.) kujawsko-pomorskie #3 (3 fot.) lubelskie #5 (1 fot.) łódzkie #12 (11 fot.) lubuskie #5 (3 fot.) małopolskie #62 (52 fot.) mazowieckie #21 (19 fot.) opolskie #4 (3 fot.) podkarpackie #9 (9 fot.) podlaskie #5 (5 fot.) pomorskie #10 (4 fot.) świętokrzyskie #2 (1 fot.) śląskie #32 (31 fot.) warmińsko-mazurskie #7 (6 fot.) wielkopolskie #8 (5 fot.) zachodniopomorskie #4 (2 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu
Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.
1.sie 2021
Stanisław
(28/h) 2 h 20 min w lesie z przewagą buka i z przewagą dębu (poza tym Gb, So, Św). Duże ilości mleczaja smacznego (pod koniec przestałem zbierać), wciąż sporo gołąbków (zbierałem tylko zielonawe i zielonawofioletowe), ale trafiło się też miejsce z krasnoborowikiem ceglastoporym. Łącznie zebrałem:
- krasnoborowik ceglastopory - 7 (w tym gigant 18 cm śr. - na zdjęciu),
- koźlarek grabowy - 2,
- podgrzybek złotawy - 2,
- gołąbki - 12,
- muchomory czerwieniejące i rdzawobrązowe - 4,
- pieprzniki (też pomarańczowe i ametystowe) - 30.
2021.8.1 17:43

szerzej:
Tydzień temu wyszedłem z nożykiem, wróciłem bez nożyka. Dziś wyszedłem z nożykiem, wróciłem z dwoma :).

31.lip 2021
pioll
(0/h) Zero
2021.8.1 08:13
31.lip 2021
Stanisław
(20/h) 1 h 50 min, las bukowy z dodatkami (brzoza, grab, świerk, modrzew). Przy modrzewiach pojawiły się pierwsze tegoroczne maślaki żółte (na zdjęciu, niestety trochę nieostrym). Poza tym standardowo gołąbki, mleczaj smaczny i nieliczne muchomory - wszystkiego mniej niż tydzień temu. Znikły borowiki i kurki. Po dzisiejszych i zapowiadanych na jutro opadach może się polepszy.
Zebrałem: 10 maślaków, 15 gołąbków (większość zielonawe i zielonawofioletowe), 7 mleczajów smacznych i 4 muchomory (żółtawe, czerwieniejący i twardawy).
2021.7.31 17:23

szerzej:
Co ciekawe, ze znalezionych w tym roku muchomorów wszystkie były jadalne. Może te trujące rosną później?

30.lip 2021
Ewa_NN (bez logowania)
(50/h) Kurki giganty
2021.7.30 21:33
30.lip 2021
Stanisław
(7/h) Łącznie 2 godz. w lesie przeważnie bukowym, na 2 miejscówkach. Grzyby, po bardzo skromnych opadach w tym tygodniu, wyraźnie w odwrocie - nie tylko nie ma rurkowych, ale też gołąbki i mleczaje, których tydzień temu było zatrzęsienie, bardzo nielicznie. Młode pojawiają się tylko gołąbki zielonawe i pojedyncze muchomory czerwieniejące. Zebrałem łącznie 12 gołąbków (w tym 7 zielonawych, 2 zielonawofioletowe) i 2 muchomory czerwieniejące.
2021.7.30 20:17
27.lip 2021
Stanisław
(40/h) Nieco ponad 1 godz. w lesie z dominacją buka z dodatkami. Po 5 dniach prawie bez deszczu, w tym samym miejscu, widać już różnicę: ściółka wysuszona, trzeszcząca pod butami, a i gołąbków i mleczajów, których był tu wysyp, znacznie mniej. Tym niemniej można nadal sporo nazbierać w godzinę - i to nie tylko większe (zwykle zaczerwione), ale i całkiem młode owocniki dobrych gołąbków i nie tylko. Zebrałem:
- gołąbki zielonawe - 24,
- gołąbki zielonawofioletowe - 6,
- gołąbki wyborne (prawdopodobnie) - 7,
- krasnoborowik ceglastopory - 1,
- koźlarek grabowy - 1,
- muchomor czerwieniejący - 3.
2021.7.27 19:19

szerzej:
Uzbrojony w nowy, świeżo wyciągnięty z opakowania nożyk (od razu na portalu na A. zamówiłem 2 sztuki, żeby oszczędzić na kosztach przesyłki, a przecież wiem, że i tak wcześniej czy później zgubię;), wyskoczyłem na szybko na odkrytą 5 dni temu miejscówkę, gdzie pierwszy raz znalazłem 5 dni temu gołąbki zielonawe, i miałem nadzieję, że wyrosły już nowe. I nie pomyliłem się - było sporo, w tym malutkie i jędrne. Dziś zbierana była tylko gołąbkowa "elita": zielonawy (podawany przez źródła jako najsmaczniejszy wśród gołąbków), zielonawofioletowy (wg mnie znakomity) i wyborny - tu jest kłopot, bo nigdy nie mam pewności, czy to on, ale staram się zwracać uwagę na cechy rozpoznawcze. W gratisie trafiły się też 2 rurkowce, których tutaj się całkiem nie spodziewałem.

26.lip 2021
Mohican
(15/h) No piękni, piękni ci dwaj usiatkowani jegomoście ze zdjęcia głównego i do tego jędrni, grubi, wyrośnięci, twardzi, biali od spodu, wybarwieni, itp., itd., ale co z tego, jak lipcową borowikową klasykę gatunku reprezentują i totalnymi sitami od korzenia po kapelusz okazali się!:- (
Generalnie nie ma zbytnio o czym pisać, choć w lesie obecnie idealne warunki do szperania po krzaczorach i pod gałęziami (nawet już za sucho trochę, większość wody z zeszłego tygodnia już wyparowała/spłynęła), to grzybów jak na lekarstwo, poza kilkunastoma usiatkami- oczywiście idealnie podziurawionymi, nic nowego
2021.7.26 13:56

szerzej:
w temacie ulubionych marek przeciętnego zbieracza grzybów, ani widać ani słychać w Warmińskiej Puszczy... Zaczynam się zastanawiać i mieć wątpliwości, wychodzi na to, że te moje bankowe miejsca to może i pierwszoligowe są, ale najwyraźniej nie czołówka tabeli, albo człowiek już ździebko przyślepawy i omija tabuny grzybasów po drodze, albo przeczucie i szósty zmysł mykologiczny jakiś przytępiony i rozleniwiony i azymut koślawo pokazuje, albo moja okolica w tym sezonie nie otrzymała jeszcze optymalnych warunków do rozwoju i grzybnia czeka uśpiona na rozkwit, albo czerwie i ślimuchy na jakichś nowych dopalaczach popijanych redbullem w tym roku robią błyskawiczną rzeźnię na wszystkim co ledwo od ziemi odrośnie, albo jacyś specjaliści syściutko samiuteńko z ranka wyzbierywują przede mną, albo licho wie co jeszcze, albo i wszystko na raz po trochu! Fakty są takie, że nawet Chuck Norris i Zawisza Czarny w jednym wśród fungowej braci, niejaki pieprznik jadalny, też wywiesił białą flagę i praktycznie nie rekrutuje świeżych wojsk, tylko gdzieniegdzie dogorywają podsuszone owocniki albo przeoczone w zeszłym tygodniu, a teraz dopiero zauważone wśród liści stare kurasy, tyle co na dobrą jajecznicę dla rodziny... No toć to na rzeczy coś być musi i najwyraźniej trza na trochę przystopować z grzybingiem i dać puszczy odsapnąć, nabrać świeżości, a w między czasie ostrzyć scyzoryki i czyścić kosze, cierpliwie czekać na ponowne solidne opady i wtedy ruszać do ataku po 2-3 dniach z nadzieją w sercu i kozikiem w dłoni!

sezony 2021 0726-0801 dolnośląskie #23 (18 fot.) kujawsko-pomorskie #3 (3 fot.) lubelskie #5 (1 fot.) łódzkie #12 (11 fot.) lubuskie #5 (3 fot.) małopolskie #62 (52 fot.) mazowieckie #21 (19 fot.) opolskie #4 (3 fot.) podkarpackie #9 (9 fot.) podlaskie #5 (5 fot.) pomorskie #10 (4 fot.) świętokrzyskie #2 (1 fot.) śląskie #32 (31 fot.) warmińsko-mazurskie #7 (6 fot.) wielkopolskie #8 (5 fot.) zachodniopomorskie #4 (2 fot.) aktualne występowanie grzybów napisz o grzybobraniu

warmińsko-mazurskie - grzybobrania od 26 lip. do 1 sie. 2021

ta strona być może używa ciasteczek (cookies), korzystając z niej akceptujesz ich użycie — więcej informacji