(20/h) W 5 osób trzy kosze grzybów. Wszystkiego po trochu. 30 sporych dojrzałych prawdziwków, brzozaki, kozaki, kilka podgrzybków zajączków oraz brunatnych, maślaki pstre, zwyczajne i żółte, 2 piakowce kasztanowaty, kurki i piękna pogoda. Super spacer z rodziną
(10/h) 5 borowików, 10 kań (wszystkie już przerośnięte, starawe - zostały w lesie), garstka maślaków żółtych i ziarnistych, 7 kozaków babka, kilkanaście zajączków i siniaków. W lesie dość wilgotno, ale jak widać, szału z grzybami niestety nie ma.
(30/h) 3 godziny wypad. Cała masa koźlaków została w lesie z lokatorami. Tak samo Borowiki. Łupy to ok 10 ceglaków a reszta to kurki i kilka maślaków. Maślaki również w dużych ilościach robaczywe. W lesie sucho. Nic tylko czekać na deszcz.
(52/h) Nie wytrzymalam... Musialam.... Nie obeszlam wszystkich miejsc ostatnio 17 borowików, 8 ceglasi, 5 osaczkow, 5 koźlaków, 25 modrzewiakow i ok 150 kurek Pozdrawiam wszystkich Grzybiarzy :))
(30/h) Witam wszystkich Grzybnietych, wybralam sie i ja.... Efekt - 27 borowików (drugie tyle zostalo w lesie), 17 koźlaków, 26 pogrzybkow i zajączkow, 18 modrzewiakow i ok 100 kurek. Las glownie bukowy. Potrzeba deszczu i grzyby beda w duuuuzzzej ilosci