(30/h) Las duży mieszany. W lesie z wierzchu już sucho się robi ale burza przerwała mi leśną wycieczkę i zaczęła dokładać wilgoci. Ludzi sporo i nawet przyjezdni byli. Prawdziwki młode 3 szt. zdrowe. Kurki po kilka sporo zdrowych. Sporo rośnie gołąbków, panienek, maślanki wiązkowej, purchawki, mleczai wełnianka oraz wiele innych drobnych niejadalnych. Sporo jest placy grzybni. W tym lesie wysyp aby patrzeć jak się zacznie. Pozdrawiam leśną brać i życzę obfitych zbiorów.
(0/h) Nic, zero..., jedyne grzyby to te same, co co roku-kilkuletnie huby..;))). Napisze jeszcze o czyms, co jest znakiem czasu. Otóż jest w okolicach rezerwatu żubrów taki trakcik leśny, ktory jak sięgne pamiecią, zawsze był "podmoczony", nawet w bardzo suche lata-w tym roku wysuszony dokumentnie; ((. Dżdżu... woła las. Pzdr
(40/h) Las duży mieszany. W lesie wilgotno i ciepło. Ludzi sporo i każdy coś zbiera. Kurki rosną gromadami sporo zdrowych. Coraz więcej rośnie gołąbków, panienek, purchawki, mleczai wełnianka oraz wiele innych drobnych niejadalnych. Sporo jest placy grzybni. W tym lesie z dnia na dzień będzie coraz lepiej z grzybami. Dziś jeden Pan spotkany w lesie niusł dwie zrywki wypakowane koźlarkami, podgrzybkami i kurkami. Muszę i ja dokładniej ten las sprawdzić bo jak wiadomo grzyby się przenoszą. Pozdrawiam leśną brać i życzę obfitych zbiorów.
(0/h) W lesie jest bardzo mokro, rośliny odżyły. Deszcz i ciepłe noce sprzyjają grzybom, ale póki co ani śladu. Do lasu weszliśmy tylko na 20 minut zobaczyć co w trawie piszczy. Zwykle w tym lesie jest sporo podgrzybków i kani, teraz nie było nawet trujących.
(0/h) Las duży mieszany. W lesie wilgotno. Drzewa jak byłem w czasie suszy w tym lesie usychały lecz teraz mają się dobrze. Z jadalnych grzybów nie ma nic ale pokazują się panienki, maślanka wiązkowa i jakiś dziwny grzybek. Lasy z tych stron wymagają czasu aby coś w nich było ale w trzech innych mam narazie co robić. Zobaczymy gdzie mnie jutro poniesie fantazja.
(0/h) Las sosnowy duży. W lesie wilgotno ale jakichkolwiek oznak grzybów brak. Ten las tak podobał się TRIO ale na grzyby w nim trzeba jeszcze czasu. Jedyny plus że po wielkiej suszy jaka w nim panowała w końcu zrobiło się wilgotno.
(20/h) Las duży mieszany. W lesie mokro bez kaloszy nie da się pochodzić. Ludzi kilka spotkanych. podgrzybki pojedyńcze robaczywe. Kurki po kilka sporo zdrowych. Sporo rośnie gołąbków, panienek, maślanki wiązowej, purchawki, mleczai wełnianka i inne drobne niejadalne. Lasy narazie mają sporo wilgoci aby patrzeć jak wystartują z grzybami. Oby sezon i u nas się rozkręcił i wtedy codziennie do lasu na grzybobranie. W weekend następny zwiad co w lesie piszczy. Pozdrawiam leśną brać i życzę obfitych zbiorów.
(30/h) Moi rodzice wybrali się na spacer do lasu i przeżyli ogromne zaskoczenie ilością grzybów. Miałem iść z nimi ale ja wybrałem się na inny las. Straciłem okazję na piękną sesję fotograficzną. Las duży mieszany. W lesie mokro i ludzi sporo. Prawdziwki po kilka same robaczywe. Koźlarki po kilka same robaczywe. Maślaki całe stada same robaczywe. Sporo rośnie gołąbków, panienek, mleczai wełnianka i inne drobne niejadalne. Co prawda straciłem okazję do zdjęć ale zaoszczędziłem nerwy że same robaczywki rosną. Sezon się rozkręca i teraz mam już kilka lasów pod nadzorem.