(6/h) Witajcie. Są (czytaj bywają) ceglaki (zdrowe, małe i duże) podgrzybki zajączki (zdrowe, małe i duże ale tylko praktycznie w jednym miejscu), podgrzybki czerwonawe (zdrowe tylko małe okazy), złotopore (przeżarte i często zapleśniałe) kozaczki grabowe (kapelusze zdrowe), pieprzniki (piękne, wszelkiej wielkości i maści) i niestety (uważajcie) goryczaki. Ogromna ilośc jeżyn rekompensuje skromną ilośc grzybów. Można też znaleźć szmaciaka (świeże miejsce po niedawno wyciętym). Innych ludzi w lesie brak.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Myślę że trzeba być zdrowo grzybniętym żeby w taki upał zrobić kilkanaście kilometrów po lesie (jakieś 19? 😏) zebrać (użebrać?) koszyk grzybów i kilka litrów jeżyn. A potem to jeszcze obrobić i co najgorsze cześciowo skonsumować 😜 I nie ma zmiłuj, w lesie parno, kojącego wiatru brak, pot można butelkować i sprzedawać hektolitrami (może jest jakaś nisza rynkowa na taki produkt heh), komary i inne latające gryzonie w ilości plagi (bez kilera w sprayu ani rusz a i tak niektóre osobniki zeżarły by człowieka żywcem) ale... heh jakiś taki człowiek szczęśliwy i zadowolony wrócił po tej leśnej harówie, masochizm to się chyba nazywa czy jakoś tak 🤔 Ech... coś tam się suszy, coś tam pasteryzuje... może jeszcze jedna szklaneczka zimnego koktajlu z jeżyn? Wasze Zdrówko 😊 Smoczyca.
(30/h) Grzyby popękane, przerosniete.. o dziwo z minimalną wkładką.. w lesie mokro, ale to się szybko zmieni.. gdyby popadalo jeszcze trochę to będzie obiecująco. Dziś przewaga ceglakow, one będą królować przez najbliższy tydzień. Sztuk 70,45 prawych, garść kurek, 7 kozaków grabowych. Tyle zabrałam, bo kozaki Grabowie to można kosic.. Ale bardzo robaczywe.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Jak na późne popołudnie po urodzinach siostry, wypad bardzo udany. Wychodzi że jeżeli popada jeszcze w piątek i w niedzielę, to w środę.. Ale nie wyprzedzajmy faktów.. do środy Braci Grzybiarska. Ale wiecie w dużym lesie grzyby zawsze są.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
cudowny jeszcze chlodek po swicie, zapach gor, lasu i.... taakie widoki dla grzybiarza bezcenne! :) jak zalaczam, trzeba by wyslac do NG?;)
(10/h) Będąc w okolicy nie mogłem się oprzeć, by nie zajrzeć do lasu w tej pięknej okolicy☺ szkoda, że nie było więcej czasu, bo można by rzec, że dosłownie 2 minuty od wejścia do lasu zauważyłem stadko kurek☺ pewnie smaczniejsze niż nasze, bo z takiego pięknego miejsca :) do tego trafiło się jeszcze kilkanaście podgrzybków, lecz one miały w większości już swoich małych amatorów😃
... szerzej o tym grzybobraniu ...
... położony blisko domu las liściasty na podłożu z glin lessowych dawał nadzieję na zachowanie resztek wilgoci i jeśli nie masowy wysyp to przynajmniej jakieś pojedyncze kozaczki grabowe. Tymczasem honoru lasu bronił jedynie borowik ceglastopory, no i trzy borowiki omglone, które zebrałem (mea culpa) myśląc, że to podgrzybki:- (
(25/h) Witam. Niestety to co najlepsze chyba mnie ominęło ale z braku czasu mogłem na grzyby iść tylko dzisiaj. Niesamowicie dużo kozaków grabowych to był najprawdopodobniej jakiś wysyp bo były dosłownie wszędzie niestety same wielkie przerośnięte sztuki a te mniejsze głównie robaczywe albo spleśniałe.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Małych bardzo małe ilości ze względu na potworne upały i jak tak dalej będzie o grzybach można zapomnieć. Mas mieszany a wyniki są takie kozaki 71 ( zostawionych w lesie z 200 ) prawdziwki 3 ale same głowy ( zostawionych w lesie 20 same giganty małych brak co najbardziej mnie martwi ) 1 kozak czerwony który w moich okolicach zdarza się bardzo rzadko więc zawsze z przyjemnością je zbieram chyba dlatego że rzadki to mam sentyment :) a trafiła się naprawdę piękna sztuka. Jeśli nie będzie deszczu to kosze może zostawić w domu bo małych grzybów nie ma a w lesie totalna pustynia wszystko strzela i trzeszczy. No i przyniosłem ze sobą kolegę do domu w postaci kleszcza to pierwszy w tym roku i oby ostatni :) pozdrawiam.
(0/h) Dramat w lesie. Niby tyle padało, a w lesie pod butami aż trzeszczy. 3 lasy zwiedziłem za Krakowem w stronę Alwerni i bieda straszna. Ani jednego grzyba jadalnego. Niejadalnych zresztą też nie za wiele. Jednego grzybiarza spotkałem, to miał tylko 3 kozaczki czerwone.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Tego się spodziewałem jednak las dosc goławy bardzo mało blaszkowcow prawie w cale ich nie ma, ceglastopore tylko w miejscach wilgotnych i ciemnych jest za goraco i za sucho na grzyby bedzie trzeba poczekac tutaj do jesieni o ile beda sprzyjajace warunki czyli opady deszczu bez nich nawet jesien bedzie totalna porażka klimat coraz bardziej zaczyna niszczyć grzybobrania: (
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Po przeczytaniu raportów wybrałem sie na poszukiwania grzybków. Okazało sie ze droga do moich miejscówek została porwana przez wodę i musiałem pojechać od innej strony. Na początku tragedia - 30 minut i jeden maślak. Jednak pozniej - im bliżej swoich miejsc tym wiecej grzybów. Skończyło sie na znalezieniu dwóch ognisk prawdziwków - było ich naprawde duzo. Cześć młodych, jednak większość widać ze juz trochę rosła. Generalnie udało sie uzbierać cztery spore kosze grzybków i przejść ponad 5,5 km :)
(150/h) Lasy liściasto-iglaste. Bardzo miły spacer, a przy tym ogromna ilość grzybów. Dużo robaczywych i starych, mało prawdziwków, zatrzęsienie kozaków, ale i tak mega frajda. Nie kierować się w stronę Tarnowa, bo mega sucho.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Lasy liściasto-iglaste. Bardzo miły spacer, a przy tym ogromna ilość grzybów. Dużo robaczywych i starych, mało prawdziwków, zatrzęsienie kozaków, ale i tak mega frajda. Nie kierować się w stronę Tarnowa, bo mega sucho
(4/h) 1 prawdziweek, 1 koźlarz czerwony, 2 kurki? No wlasnie czy ktos moze mnie upewnic, bo nigdy nie zbieralem tych grzybow a co jakis czas spotykam kilka sztuk i postanowilem w koncu sie dowiedziec czy to kurka czy jednak nie.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Kozakowe szaleństwo to jedyne określenie na zaistniałe okoliczności przyrody. Zbierałem tylko młodziutkie egzemplarze, zbierając wszystkie zdrowe kozaki to 10 min i kosz (nie koszyk) pełen, borowiki szlachetne tylko duże ale za to zdrowiuteńkie. Ceglastoporych też bardzo dużo ale mało młodych dlatego tylko 60 zabranych.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Chodziłem godzinę w lesie i całe dwa kosze koźlarzy, podgrzybków, ale brak prawdziwków: ( W lesie niestety brudno, co trochę psuje nastrój w grzybobraniu. Grzyby ładne, bez lokatorów i dość dużej wielkości :) Pozdrawiam i życzę pięknych zbiorów
(100/h) Od tygodnia trwa wysyp i powoli zmierza ku końcowi bo coraz starsze okazy. Kozaki grabowe w ilosciach hurtowych, ale prawdziwków też nie brakuje.