(5/h) Powtórka z wczoraj: ogromne jagody w całym lesie i na osłodę kilka młodziutkich prawdziwków w bardziej odsłoniętych miejscach. Plus dwa wieelkie i młode prawdziwki.
(5/h) Pierwsza wyprawa badawcza w tym roku. W lesie 0 śladów bytności innych grzybiarzy (może przez ostatnie susze), ale po deszczowych dniach ściółka ładnie nawilgnięta, cieplutko. Trafiło się kilka wielkich i starszawych prawdziwków oraz kilka młodziuteńkich - a zatem grzybki się zaczynają, żeby nie powiedzieć, że ich nadejście zostało przeoczone... Do tego ładne wyrośnięte i zdrowe podgrzybasy. Jak na jagodobranie to zbiory grzybów udane :)
(12/h) Witam wszystkich miłośników grzybów i zapaleńców takich jak ja dziś wybrałem las mieszany liściasty i iglasty oczywiście stare sprawdzone miejsce no i około 2 dwóch godzin spaceru a finał końcowy to 14 kozaków czerwonych 6 ciemnych kozaków i 3 trzy kanie pozdrawiam
(5/h) Las głownie liściasty, osika, brzoza, grab, dąb, z domieszką sosny. Początek w niezawodnej miejscówce na kozaki czerwone. Były! 7 dużych sztuk, chociaż 3 rozpadły się przy dotknięciu. Zacząłem panikować! "zabraliśmy za mało pojemników". Ale tym razem "rzezi młodzianków" nie było. Małżonka też zaczęła zbiór obiecująco, od 2 prawdziwków rosnących pod dużymi dębami na skraju lasu. Potem znaleźliśmy jedynie kilka kozaków grabowych i kilka gołąbków:- (
(4/h) Witam ponownie i znów las się uśmiechnął i tym razem 8 osiem prawdziwków 12 dwanaście kozaków i kilka dorodnych kurek lecz nadal prośba o deszcz pozdrawiam
(10/h) To moje trzecie podejscie w tym miesiacu do zbierania grzybów i wkońcu udane. Stała miejscówka młode brzózki i znalazłem kilka kożlazy babka jeden kożlaż czerwony pod topolami oraz jednego podgrzybek zajączek w lesie mieszanym. Chodzilem godzinke, sprawdzalem sciułka wilgotna jutro i niedziela deszcz ma byc także beda grzyby!