(30/h) 2 młode i 2 starsze borowiki, 3 kg kurek i troszkę koźlarzy. Tydzień temu bym nazbierał około 30 sztuk borowika. Tyle było rozlatujących się lub wręcz rozłożonych.
(30/h) prawdziwki młode i zdrowe, odwiedziłem w ostępie soje grzybowisko w którym nie byłem tego sezonu i znalazłem rozlatujących się borowików ze starości może ze 40 szt. zebrałem kilka ale i tak były do wyrzucenia; widziałem pełzającego zaskrońca długości około 1,2 m. znalazłem dwie rydze. W lesie brzydko i mokro, masa komarów, mysz, chrząszczy i kleszczy.
(76/h) Dzisiaj dwa razy wypad do lasu po około pół godziny, a to dlatego, że miałem zbyt mały koszyk. Zmieściło się w nim 54 borowiki, drugi wypad i jeszcze 22 sztuki, wszystkie w jednym miejscu. Nie jest to jednak rekord, bo chyba 2 lata temu miejce to dało mi 108 sztuk.
(60/h) Wprawdzie w lesie spędziłem ponad półtorej godziny, ale zebrane borowiki to czas około 40 minut. Dwie pewne miejscówki. Niestety burza pogoniła mnie z lasu.