(70/h) Jak trafisz na miejsce występowania to znajdziesz i 15 szt. w promieniu 5 m. Są miejsca gdzie brak grzybów w lesie. (podgrzybki, dwa prawdziwki)
(50/h) Poobiednia wyprawa z żoną i córką do lasu pod miastem. Efekt: około 50 młodych podgrzybków, trzy borowiki szlachetne i jeden koźlarz - pomimo ogromnej ilości grzybiarzy w lesie.
(150/h) Dzisiaj zebrałem spore ilości czarnych łebków, kilka prawdziwków i krawców. Tym razem lasy duże, mieszane. Podłoże dosyć nieprzyjemne. Mchy, paprocie, trawa i wrzos. Kiedyś myślałem że w takich lasach nic nie rośnie... Rok temu jednak okazało się, że jest wręcz przeciwnie. Czarne są trudne do wypatrzenia, ale jak się znajdzie to tylko zbierać. Grzybki są w większości małe. W dużych iglakach nadal mało grzybów. Jak popada to będą :) Na prawdziwkowy wysyp czekam z utęsknieniem. Pozdrawiam.
(80/h) Dużo grzybów głownie czarne łebki (podgrzybki), sporadycznioe Prawdziwki, mas ludzi w lesie ale to same Jelenie, tak więc można nazbierać, ja przyciełem 3 wiatra ok 20 litrowe
(200/h) Ach jak uwielbiam te wycieczki w rodzinne strony! Zazwyczaj donoszę wam o sytuacji w okolicach Krakowa i dalej na południe, ale tym razem pozdrawiam z Wielkopolski. To prawdziwy wysyp cudownych nadnoteckich czarnych łebków. Same młodzianki, ala jakie! Cudne twarde, zdrowe i w dodatku występujące stadami, co ja mówię ławicami całymi, aż w krzyżu łupie od ciągłego schylania. Same podgrzybki, borowik, to jak wygrana w totka nie to co w Gorcach gdzie koszę ich dziesiątki, troche kurek, w sam raz na jedną dużą jajecznicę i tyle. Ale te czarne łebki... W sobotę wyjechałem z całym bagażnikiem - ledwo go zamknąłem. W dodatku byłem z dziećmi więc małe bolące nogi nie pozwoliły zasypać reszty samochodu po dach. Ludzie i kobiety na barykady, tfu do lasu!!!
(30/h) Bylismy popołudniu ok 3 h. w lesie raczej sucho sporo robaczywych i pojedzonych przez bezdomne ślimaki tylko 1 Prawdziwek ale przepiękny i okazały 1 zielonka a tak same podgrzybki.
(200/h) Lawirując między samochodami i obserwując puste koszyki byłem w dość ponurym nastroju. W lasach sosnowych oprócz paru prawdziwków i czarnych łebków nic... Jednak tak jak tydzień temu olbrzymia ilość kozaków, krawców, w brzezinach ze sporą ilością wrzosu i mchu. Wiaderko i koszyk w trzy godziny!! A w koło masa samochodów. Panie Waldemarze z Warszawy!! Bardzo się cieszę, że pan nazbierał. Podaję zawsze sprawdzone informacje. Pozdrawiam.
(120/h) dużo podgrzybka ale też duzo robaczywego, sporo prawdziwka ale ten w wiekszosci robaczywy, kozaki, ktoś wcześniej napisał o tej mszycy i to sie potwierdza
(90/h) można naprawde dużo nazbierac jesli zna sie miejsca gdzie rosna lub dużo sie nachodzic jesli nie zna sie miejsc gdzie rosna ( nasze zbiory - 8 godz, 2 osoby ok 32 kg podgrzybka )