Dzisiaj jeszcze raz, już ostatni raczej wędrowałem dróżkami iwkowskiego lasu-zebrałem 43
rydze 8
Gąsek zielonych oraz 8
czubajek kania-las mieszany, ściółka mokra-około 2,5 godzinki spaceru.
Miało być deszczowo-nie było, mialem troche zdjęć zrobić w lesie-nie zrobilem bo telefon został w domu a w saszetce była tylko ładowarka🤣W zasadzie wybrałem sie zebrać troche
rydzy do smalczyku i to się udalo, w lesie fajnie, kompletny brak ludzi a grzybków niewiele. Dużo
mleczajów już coraz bardziej robaczywych, wydaje się że górskie lasy szykują się już do snu zimowego i ja chyba też🙃Teraz już fajnie topi się smalczyk z rydzami wg. przepisu Moniki😋Dzięki Nika👍🍄Czasami zaglądne na tę stronę by oodziwiać wasze zimowe zbiory. Serdecznie Was Grzyboświrki Oozdrawiam, Hejka!😀🍄✋🎄