Nareszcie w lesie są grzyby!. W brzózkach dużo
kozaków wszelakich odmian oraz sporadycznie trafiały się
prawdziwki. O dziwo prawie wszystkie były zdrowe. W lesie sosnowym w sprawdzonych miejscach bardzo dużo średnich i dużych
podgrzybków. Około 40% było robaczywych. Małe w symbolicznych ilościach. Dojście do sprawdzonych miejsc ok. 600 m przez piękny czysty las i tylko kilka grzybków. Wniosek jest jeden, nie rosną wszędzie. Na fot. zbiór z 2,5 godzinnego pobytu w lesie.