37
borowików szlachetnych, 25
krasnoborowików ceglastooorych, 18?
koźlarzy oomarańczowych oraz 4 czerwone i 12
koźlarzy grabowych, 15
mleczajów rydzy a także kilkadziesiąt kolczków obłączastych i rudych. Zebraliśmy też troche
maślaków różnego rodzaju. Zbiór 2 osób w 4 godzinki w lesie mieszanym.
Ostatni dzień astronomicznego lata, dzień wolny od footbolu, kung fu i angielskiego😂 (wnuczek) to zamiast kąpieli na Bagrach wyjazd do lasu. Sucho i gorąco i zmasowane ataki komarów, strzyżaków itd. Znacznie ochronił olejek lawendowy. Grzybki wyrastają młode i jędrne teoretycznie jednak w 8 o % robaczywe-dotyczy to
borowików szlachetnych ceglaków oraz bardzo zaczerwionych
kolczaków i
maślaków sitarzy,🙁jednak większość zebranych grzybków to młodzież, czyli jest nadzieja na lepsze 🍄😀W lesie duży wysyp
muchomora czerwieniejącego-równie dobrze ma się gorzkoborowik. Ze smutnych spraw:ciężki sorzęt rozjechął moją fajną miejscówkę rydzową😡zniknęło wiele drzew ale są na szczęście rezerwowe. Buszing w sumie fajny-żona twierdz że słońce grzało orawie jak nad zalewem😅I to na tyle bo strasznie się rozgadałem-Hejka wszystkim!!!✋😀