Zniechęcony pustkami w poprzedniej miejscówce przyjechałem na zwiady tutaj. Udało się znaleźć kilka
prawdziwków, z których tylko jeden mniejszy nie był robaczywy.
Koźlarze duże i małe rosnące gromadnie sporo robaczywych. Zbiór dopełniły mniejsze i zdrowe
podgrzybki. Ale można przejść cały las i nie znaleźć nic. Na razie przerwa, aż popada deszcz. Pozdrawiam!