Las starodrzew sosnowy z jakby enklawami starodrzewiu brzozowego,
grzyby kurki,
kurki i
kurki dla urozmaicenia jeden siedziun sosnowy, jeden
rydz i jeden
maślak zwyczajny.
Pomimo uciążliwej mżawki wraz z Lepszą Połową wybraliśmy się w okolice Złocieńca sprawdzić miejscówki kurkowe. Było to dość ciekawe leśne doświadczenie. Miejscami
kurki rosły całymi gromadami. Ale szło się często dość daleko nie znajdując ani jednej. Wobec pojawiania się leśnego drobiu właśnie postanowiliśmy sprawdzić naszą miejscówkę dość odległą od miejsca pozostawienia samochodu. Po raz kolejny las pokazał nam, że to on tutaj rządzi. Miejsce zawiodło kompletnie. Na szczęście mieliśmy w zanadrzu miejscówki rezerwowe. Tym razem było bez niezbyt miłych niespodzianek. Nazbieraliśmy leśnego drobiu całkiem sporo. Niejako z kronikarskiego obowiązku informuję że z innych gatunków rosną muchomory mglejarki, gołąbki, muchomory czerwonawe,
płachetki kołpakowate. Z trujących spotykałem
olszówki,
muchomory czerwone i
sromotnikowe (zielonawe). Rośnie też sporo innych nieznanych mi gatunków. Natomiast kompletnie brak jest jakichkolwiek
podgrzybków, nie mówiąc już o boletusach. Przeszliśmy spory kawałek lasu nie spotykając ani jednego. Niemniej popadało, temperatura spada i nie traćmy nadziei wszak jesień dopiero przed nami :)