Szybki wypad do lasu, żeby wykorzystać wolny dzień i bezdeszczowe przedpołudnie. Pod lasem kilka aut. 2 godzinki spaceru i 60
podgrzybków, małych i średnich, przeoczonych przez weekendowych grzybiarzy. Kilka
kurek, ich miejsce zastępują już lisówki. Jeśli nie przyjdą prognozowane deszcze to będzie kiepsko, bo w lesie sucho...