10
koźlarzy babka i jeden
podgrzybek brunatny. Las mieszany.
Kontrolna wizyta w przydomowym lasku, głównie w celu sprawdzenia czy pojawiły się nowe
zieleniatki. Chciałbym ich trochę zamarynować bo rok się kończy a ja zdałem sobie sprawę, że na razie zrobiłem tylko jeden słoiczek grzybów 😂 Nie rosną. No i to dobrze bo będzie za czym chodzić w październiku i listopadzie. W lesie pusto.
Koźlarze znalazłem tylko w jednym miejscu. O dziwo nie było
kozaków czerwonych. Nie wiem kiedy w końcu wyjdą w tym roku ? Do usłyszenia 🙂