Hej🙂Różowo nie jest, ale czerwono i owszem... Dębowe
kozaki dalej rosną jak szalone w mchu i trawach pod topolami, brzozami i dębami. Jedna najlepsza miejscówka rodzi grzyby już od czerwca i końca nie widać🙂Prawdziwki, też nieźle dają radę, ale trzeba trochę za nimi pochodzić. Rosną głównie w bukach i lesie mieszanym, dęby puste. Pokazują się małe
ceglasie.. w końcu😉W wiklinowym około 100 czerwonych kapeluszy, brązowych -80 i po kilkanaście
ceglasi i
podgrzybków. Dużo maluchów🙂Pozdrawiam😎