Las duży mieszany. W lesie z wierzchu sucho. Grzybiarzy brak. Dziś popołudniowy spacer razem z czarną. Dziękuję za pyszne jagodzianki 😀. W lesie jak na tą porę roku istne szaleństwo. Grzyby rosną wszędzie i całymi stadami.
Borowiki szlachetne po kilka większość zdrowa.
podgrzybki brunatne całe stada większość zdrowa.
podgrzybki złotawe całe stada większość robaczywa.
Koźlarze baby pojedyńcze większość zdrowa.
Maślaki zwyczajnie pojedyńcze zdrowe.
Kurki całe stada trafiły do koszyka czarnej. Wysyp trwa i oby tak dalej. W weekend będzie oblężenie lasów przez grzybiarzy.