podgrzybki aksamitne. Trzy kurki, dwa podgrzybki brunatne. Las bukowy z jodłą i świerkiem. Na mszystych polankach. 🙂 🙂 Rozgrywka z aksamitkami przy zielonym stoliku z mchów trwa. Dzisiaj nie utrzymałem kamiennej twarzy pokerzysty 🙂 🙂 Ciężko było się nie uśmiechać skoro "trójki" przychodziły seriami, "pary" mnożyły się niemal w każdej kępce a i aksamitna "kareta" też weszła i to "z ręki". Kareta na mchu z dedykacją dla Wertera