Hej🙂 Cudowny spacer w deszczu po pięknie nawodnionych bukach, dębach i tak dalej...😉 Dzisiaj skupiłam się na czerwonych ślicznotach, które ostatnio zaniedbałam i to był błąd, bo to najpiękniejsze cuda natury są🙂 Na mojej najlepszej miejscówce wsiąkłam na dwie godziny😜 Tyle ich znalazłam w tym sezonie a dalej wzbudzają niesamowity zachwyt 😊 Ogólnie, to bazyliowy constans, czyli prawdziwki-25, ceglasie-30, czerwone i dębowe kozaki-32, podgrzybki-5 i siedzuń🙂 Jest pięknie🙂