Witam! Wpis dopiero teraz, bo było trochę przyjemności z obróbką grzybów;-) Wyjazd do lasów odległych o ponad 200 km... las z przewagą świerku i modrzewia, trochę sosny i dębów... podszycie z miękkiego mchu, miejscami ściółka i ten zapach lasu cudnie przesiąkniętego grzybami, wilgocią i... zresztą sami wiecie:-) Lasów nie znałam i byłam pierwszy raz, ale grzyby praktycznie rosną gdzie chcą i jak chcą, a to zaobfitowało super zbiorem:-) Szlachetne - 98,
podgrzybki - 74,
koźlak - 32,
osak - 6,
kanie - 3, no i wszechobecny
maślak w ilości ok 400 szt ( nie liczony do statystyki). Pozdrawiam:-)