Kolejny tydzień urlopu w lasach drawskich, od piątku zaczął się wysyp koźlarków, trochę borowików tym razem już bez robaków, pojedyncze krawce, ceglaki, kurki, podgrzybków na razie brak. Grzyby głównie w zagajnikach i bukach w wilgotniejszych miejscach. Wysokie lasy na razie jeszcze puste, ale po zeszłotygodniowych deszczach zapewne i tu wkrótce się coś ruszy. Na koniec taka ciekawostka...