W lesie.... nie pamiętam takiego wysypu. Pogoda w kratkę, jak to w Gorcach. Pod lasem sporo samochodów, ale ma idę 2,3 km w góry, gdzie nie ma nikogo. W dwie osoby zebraliśmy około 10 kg
podgrzybków różnej maści,
prawdziwków około 5-6 kg,
rydzów około 10 kg (już nie mieliśmy gdzie ich brać). Jeden
kozak czerwony, kilka
kurek i opienek z 10 dkg. Wszystko praktycznie zdrowe, poza niektórymi gęsimi pępkami od deszczu podgnitymi. Naprawdę warto się ruszyć. Zebraliśmy kosz cały i 6 reklamówek z Auchan;)