Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

sobota 7.WRZ
Maciej ryba
doniesień: 58 / 3🏆
(0/h) Witam 🙋 leśnych ludzi. Las sosnowy 🌲🌲🌲 młodniki sosnowe brzozy 🌲🌳🌲. I stało się. Po raz pierwszy w tym sezonie nie spotkałem przez półtorej godziny ani jednego grzyba. Nie ma nic. Las wysechł. Pozdrawiam grzybniętych i deszczy 🌧️🌧️🌧️ deszczy 🌨️🌨️🌨️ dużo deszczy w lesie życzę. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #940 · Niestety susza doskwiera. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 7.9 19:10
    • AŻet #166 · Suchoty masakryczne... 7.9 21:53
    • Luna_e #19 · Pogoda ma sie zmienić tak więc nadzieja jest 👍🙂Pozdrawiam 🙂 8.9 15:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 11.WRZ
Yaga
doniesień: 292 / 22🏆
(1/h) Witajcie :). Popołudniowy spacer z psinką wokół pobliskiego stawku. Las liściasty mieszany z trawiastymi prześwitami, a tam schowane 3 sowy i jedno sowiątko. Zerwałam, bo choć grzybów mało jem, to teraz przy tej mizerocie grzybowej zatęskniłam za ich smakiem :). W dobrych czasach można tu było nazbierać różności włącznie z moimi ukochanymi czerwonymi berecikami :). Ogólnie mało grzybów dojrzałam. Jakieś dwa małe kapelutki, wszędobylskie purchawki i wrośniaki. No nic to, trzeba czekać, aż deszcz porządnie popada, czego Wam wszystkim życzę :). dodaj grzybobranie
    • Yaga #304 · Tak rosły. 11.9 18:18
    • Yaga #304 · Zbiór. 11.9 18:21
    • D@rek #189 · To skromną ilość kotletów na kolację przygotujesz...;) Pozdrawiamy z północnej części lubuskiego bezgrzybia D. i D. & D. 11.9 18:21
    • Yaga #304 · Inne grzybki. 11.9 18:23
    • Yaga #304 · Grzybów mało, to sobie kwiatki i kropelki pofociłam. 11.9 18:25
    • Yaga #304 · Nad stawkiem. 11.9 18:27
    • Anddy #51 · Będzie, będzie. Pozdrawiam 11.9 18:28
    • Yaga #304 · Miłego wieczoru Wam życzę 👋😘. 11.9 18:29
    • Yaga #304 · Również pozdrawiam D_rku, u mnie też jak sam widzisz bezgrzybie, a deszcz tylko od czasu do czasu popaduje. 11.9 18:31
    • jamro #37 · Witam, chyba grzybowo ten rok nam pokazuje ze będzie licho kilka razy wspominałem ale co tam suszonych pewnie każdy z nas ma zapasy :) a na bieżąco coś świeżego też do kuchni wpada, znajomi obdarowywani a czas pokarze co dalej będzie, pozdrawiam. 11.9 18:46
    • Zapaleniec S-c #327 · Fota główna wymiata super!👍 11.9 18:47
    • Tomek G #943 · Gratuluję zdobyczy kań. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 11.9 19:13
    • Chytra Merry #413 · Fajne fotki, a grzyby będą bo jakby mogło ich nie być. Pozdrawiam 11.9 19:27
    • Rufi 80 #86 · Sowa na koniach, specjalnie pilnowała dla Ciebie, pozdrawiam 😀 11.9 19:38
    • Gucio #293 · Gratuluje. Kanie ładnie ustrojone. W tym roku było ich dużo w Szydłowcu. Niech się dzieje tylko to co dobre w Twoich okolicach i niech pojawi się wreszcie wysyp grzybów w Twoich miejscówkach. 11.9 19:47
    • Nina #142 · „Artystka grzybiareczka”, zawsze nas zaskakujesz😇🥰 - głowa pełna pomysłów 😆😍😘. 11.9 19:54
    • AŻet #167 · Fajne kotlety namierzyłaś👍 11.9 20:12
    • whispi #205 · W biegu to będziesz jak w końcu wysypie 😁😘 11.9 21:08
    • Kikuś #141 · A wysypie, że hej, na koniec września. Yago, i do Ciebie kroczą duuuże opady, chyba już kropi. Cierpliwości i pozdrowienia😊 11.9 21:54
    • bosman #338 · Teraz to każdy grzybek cieszy a sowy 👍 12.9 01:06
    • TomKann #131 · Sowa nie jedno ma imię 😉 12.9 05:29
    • Rav_ #63 · Musiały po pierwszych opadach wyrosnąć, super kotlety 😃 12.9 11:10
    • K.A.L.E.T.N.I.K #460 · 🙋 kanie to rarytasik 🤤 a w te bezgrzybie u mnie to mogę pomarzyć o duszonej kani, pozdrowionka 🌲🌧️🍄🌧️🌲 12.9 18:57
    • Yaga #304 · Dziękuję za fajny odzew :), dyg :).
      Zatem wszyscy czekamy, byleby bez powodzi i podtopień. 12.9 21:47
    • marioo455 #132 · ten stawik to chyba taki typowo Polski teraz, ładne kanie wpadły do koszyka, będzie lepiej, pozdrawiam 12.9 23:34
    • Miras2 #67 · A my szykujemy się do powodzi właśnie. Podobno nawet amfibie do nas z całej Polski jadą 😁. Zatem poczekamy, co po deszczu. Chociaż mam nadzieję, że moje grzybki poczekają na mnie do października (bo wcześniej mnie nie będzie)😉. Pozdrawiam. 13.9 01:37
    • Yaga #304 · Miras, no sytuacja nie wygląda najlepiej:/. A grzybki poczekają na Ciebie :))), pozdrawiam :). 13.9 22:56
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 12.WRZ
Rufi 80
doniesień: 84 / 1🏆
(1/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Dziś szybki zwiad nad jeziorem. Na jednej wierzbie 6 zółciaków siarkowych. Obskubałem jednego, reszta została. Na żwirowni nic się nie pojawiło. Resztę dnia spędziłem na działce nad jeziorem. Można jeszcze zaobserwować żerujące jaskółki. Lipy na przeciwległym brzegu po woli nabierają barw jesiennych. Z wędką w ręku posiedziałem do wieczora. Karpik i karasek na kolację. Jutro jak pogoda pozwoli to wypad w las. Pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍 dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #87 · Drabina strażacka do zbioru 12.9 20:14
    • Rufi 80 #87 · Widok z pomostu 12.9 20:14
    • Rufi 80 #87 · Karasek 12.9 20:15
    • Rufi 80 #87 · Siatka na motyle przydała się 12.9 20:15
    • Tomek G #944 · Gratuluję zdobyczy żółciaka i złowionej ryby. Smacznego. Jesień coraz bardziej widoczna. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 12.9 20:30
    • Kikuś #141 · Ładne rybki, gratuluję i pozdrawiam. 12.9 21:11
    • whispi #206 · Piękne rybki 🙂 za karpiem nie przepadam ale karaś git 😁 12.9 21:28
    • Rufi 80 #87 · Dzikie karpiki są przepyszne, żona je uwielbia 👍 12.9 21:53
    • marioo455 #132 · ja 24 lata temu na zbiorniku Mosty złapałem karasia srebrzystego, był ogromny, oddałem koledze z którym byłem, miał zwarzyć, i zmierzyć, tylko zmierzył, miał 53 cm, dawne czasy, żółciaki na wierzbie oddadzą kolor lipom niedługo, pozdrawiam 12.9 23:28
    • bosman #338 · Wysoko żółciaki a rybki 💪😋 13.9 01:33
    • AŻet #167 · Jak nie grzybki to rybki👍 a siatka przypomina mi czasy gdy jeszcze biegałem jako tako... 13.9 17:24
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
LeśnaGośka
doniesień: 46 / 2🏆
(40/h) Jeszcze sporo niewyzbieranych, choć grzybiarzy full. Głównie we mchach i wrzosach. Sporo wysuszonych i zapleśniałych. dodaj grzybobranie
piątek 13.WRZ
Rufi 80
doniesień: 85 / 1🏆
(1/h) Witam wszystkich serdecznie 😀. Po trzech tygodniach bez leśnej wyprawy musiałem sprawdzić co słychać. Pomimo sporych opadów ziemia w lesie wilgotna tylko na około 5 cm. Rozczarowanie?, tak i to duże. Tylko jeden jadalny gołąbek. Musi padać chyba przez tydzień. Najsłabszy sezon jaki pamiętam. Za oknem pada, może za tydzień?, pozdrawiam leśną brać 😀 do następnego 👍 dodaj grzybobranie
    • Tomek G #945 · W weekend dołoży wilgoci. Pod koniec września powinny pojawić się grzyby. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 13.9 19:23
    • whispi #207 · Ja pamiętam taki sezon a raczej sezony... ostatni w ubiegłym roku... pierwsze prawe w listopadzie 😕 teraz wszędzie podobnie... ale bądźmy cierpliwi 🙂 13.9 19:56
    • bosman #338 · No trzeba jeszcze poczekać pewnie z tydzień albo dwa na jakiś efekt po tych deszczach.🙋 13.9 21:21
    • Yaga #304 · Ziemia przesuszona na maksa i deszcz nie wsiąka. Nic to, czekamy :), a cierpliwości brak :). Pozdrawiam :) 13.9 23:11
    • tazok #331 · Rufi, przecież karta musi się odwrócić 👍👍 pozdrówki 13.9 23:12
    • Rav_ #63 · Susza swoje zrobiła, nie wiem jak na Pomorzu ale w sporej części Polski ciągle pada mżawka która jest idealna na "rozbrojenie" takiej suchej ziemi 😄 potrzeba tylko jeszcze trochę czasu 14.9 09:37
    • AŻet #167 · Chciałoby się już... Pozdrawiam 14.9 14:49
    • Nina #142 · Wszyscy jesteśmy zniecierpliwieni. Bosman ma rację: trzeba odczekać ze dwa tygodnie na pojawienie się 🍄‍🟫 🍄😄. 14.9 16:17
    • LeśnaGośka #46 · Jeszcze chwila cierpliwości i gdy poświęcić słońce za 2 tygodnie grzybki ruszą💪🥰 15.9 16:19
    • +dopisek (po zalogowaniu)
dzisiaj
Maciej ryba
doniesień: 59 / 3🏆
(12/h) Witam 🙋 leśnych ludzi. Las sosnowy z przecinkami brzozy 🌲🌳🌲. Krótki wieczorny wypad kontrolny. W lesie od 18 do 19. Nieśmiało ruszają kurki 🐥🐤🐣. Do koszyka wpadło 49 sztuk na małą jajeczniczkę. Spotkałem też dwa koźlarze pomarańczowożółte. Poszycie lekko wilgotne może na 5 cm. Teraz będzie troszkę ciepłej więc jest nadzieja że coś ruszy. Pozdrawiam grzybniętych i pełnych 🧺 życzę.
W dopiskach pytanie do bardziej zaawansowanych grzybobusziwników.
dodaj grzybobranie
wczoraj
Mały CG
doniesień: 2
(0/h) Kompletnie nic! Nawet w moim tajnym zagajniku kompletnie nic. Nawet muchomora nie ma! dodaj grzybobranie
    • Gucio #297 · Nie wszędzie grzyby można znaleźć nawet w małej ilości, ale zbiory pojedynczych podgrzybków brunatnych w Puszczy Kampinoskiej i koło Wołomina przez niektórych grzybiarzy trochę dajs nadzieję że coś niedługo więcej grzybów się pokaże. 16.9 16:31
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 12.WRZ
Kaozini
doniesień: 8
(0/h) Nic a nic. Szybka przebieżka przed zapowiadymi ulewami, ale nie czuć grzyga. Trza poczekac... Dopiero poczatek jesiennych kaprysów pogodowych. dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #46 · Pierwszy lepszy deszcz nie wystarczy. 12.9 15:53
    • K.A.L.E.T.N.I.K #460 · 🙋 no to czekamy na grzybasy różnej kategorii i klasy😂 niech leje
      🌲🌧️🌲, pozdrowionka 12.9 18:21
    • Gucio #294 · Jeśli tego deszczu będzie tak jak prognozowali wszędzie gigantyczne ilości wręcz powodziowe tp tak tp pokażą się grzyby w większej ilości tylko że parę dni trzeba o tak będzie odczekać. 13.9 05:16
    • +dopisek (po zalogowaniu)
piątek 13.WRZ
Anik
doniesień: 123 / 6🏆
(5/h) Las mieszany, obrzeża, zagajniki mieszane, 25 borowików, 1 koźlarz czerwony. Powtórka wczorajszego penetrowania nowego terenu, chyba trafiliśmy w ominięty zagajnik, bo tylko wlasciwie w jednym znajdowaliśmy grzybki w różnym stanie. Zdrowotność 30%. Nie lubię takich lasków 🥴
Teraz czekamy na deszcz i grzybki jesienne w monokulturze sosnowej 😉
dodaj grzybobranie
    • Gucio #295 · Gratuluje. Super, bogaty zbiór.. Trzynasty piątek szczęśliwy. Ja dziś spacerowałem po lesie niedaleko bo najpierw koło Kącka a później chciałem ratować sytuację pewniejszą miejscówką ma koźlarze w Chrosla i wróciłem tylko cały w strzyżakach. Mialem jeszcze polecieć na te miejsce na złotoborowiki wrzosowe ale już dałem sobie spokój. Jedyny plus to las koło Kącka poznany. Teraz chyba będzie przerwa z grzybamii na Mazowszu bo jak będzie tak dalej padać jak do tej pory to będzie powódź ale strzyżaków w lesie. Warto jednak poznawać nowe lasy, pierwszy raz może nie był Twój najlepszy ale dziś już rewelacja a później to koszy zabraknie i tego Ci serdecznie życzę. Tu od Chrosla jest dobry las na kolczaki rudawe i podgrzybki i te koźlarze i jak dobry rok to na prawdziwki, maślaki pstre. Navrazie w nim pusto ale później kto wie,?Nie ma co się zrażać tymi lasami to ten rok po prostu jest suchy. W niektorych regionach to marzą aby choć robaczywego prawdziwka spotkać w lesie aby na początku choć była uciecha i nadzieja że będzie lepiej. 13.9 15:21
    • niszczu #293 · Gratulacje, fajny zbiór 👍. A biorąc pod uwagę, że mamy przerwę między letnią a jesienną częścią sezonu, to w ogóle super. Ciekawe jak one się tam uchowały przy tym najeździe grzybiarzy na te okolice w ostatnich dniach. 😀 13.9 16:51
    • Tomek G #945 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 13.9 17:13
    • Anik #123 · Niszczu, czekały na nas, tyle pustych przebiegów mieliśmy w tym sezonie, że los się zlitował, ale nigdy więcej takich zagajnikow, najpierw pole, bruzdy, trawy, jeżyny i w środku trochę sosenek, brzózek, niepozorne miejsce, mąż tak parł bo widział brzózki, ewidentnie dawno nikogo nie było i dobrze😉 13.9 17:17
    • Anik #123 · Tomek, pozdrawiam, u Was pada to dobrze wróży 🙋‍♀️ 13.9 17:18
    • Rufi 80 #88 · Ładny koszyk jak na tę warunki pogodowe 13.9 19:04
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 12.WRZ
Anik
doniesień: 122 / 6🏆
(1/h) 4 ususzone prawdziwki w trawach na obrzezach zagajników w okolicach lasu Guciowego. Truposzczaki zostały w lesie: ( dodaj grzybobranie
    • Tomek G #944 · Gratuluję. Najważniejsze że coś rośnie. Oby popadało a będzie coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 12.9 15:15
    • Gucio #294 · Po tych polach od Cyganki były takie rsuche iobaczywe prawdziwki ale można było znaleźć też trochę popękane i zdrowe, miejsce na złotoborowiki nie jest duże i też mie było ich wiele ale to kawałek lasu tego sosnowego od Choszczówki Rudzkiej i Dębskiej tak gdzieś jak droga koło takiej Sail Bankietowej zaznaczona na mapie w stronę lasu (oczywiście mogę się mylić bo po prostu za bardzo nie zwracałem tak uwagi na obiekty obok a ten las nie jest za duży więc i tak to miejsce można znaleźć) a podejrzewam też że są w podobnych lasach na w takich samych lasach sosnowych od Cyganki. jak okolice Wólki Konstancji czy Koźlarze czerwone to jak ścieżka przy torachz Chrosli do Mińska Mazowieckiego tuż za przerwa miedzy lasem brzozowym a nastepnym bardziej sosnowym i kawałek jeszcze dalej, tylko to jedno drzewo osine może trudno znaleźć a i te koźlarze były już wyrośnięte a młodych już tak nie było ale po silnych opadwch deszczu ktore jest ryzyko że mogą mawet nie dotrzeć może pokażą się nowe w tym Dobrze że poznajesz nowe miejsca i mam nadzieję że jeszcze z lepszym skutkiem szczególnie jak popada deszcz. 12.9 18:01
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Jolanta
doniesień: 38
(1/h) Po ostatnich deszczach, pełna nadziei wyruszyłam w las...
Efekt dość marny kilka stanowisk żółciaka siarkowego i kilka niejadalnych.... Może za tydzień coś ruszy. Pozdrawiam serdecznie 🙋
dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Rober
doniesień: 7
(0/h) Niestety w tych okolicach jeszcze nie czas na jakikolwiek zbiór.
Nie trafiłem na żadnego niejadalnego nie mówiąc już o jakichkolwiek jadalnych.
W lesie wilgotno i parno, może po dzisiejszych opadach coś się ruszy.
środa 11.WRZ
Wiesław N
doniesień: 177 / 8🏆
(5/h) Witam 😊zbyt mało deszczu, ale jakoś się chciałem poszwędać przed wyjazdem... I co... praktycznie wszystko w jednym miejscu, na skraju strumyka 😊11 koźlarz pomarańczowożółty, borowik szlachetny i ceglastopory... kilka gołąbków, las mieszany z przewagą brzóz buk świerk jodła. Kilka poloków zostało.. szarych, zmęczonych od słońca 🤣Myślę że poproszę Rubika by zadbał o porządek w Breńskich lasach 😊.. a jakby ktoś wiązankę urodzinową.. to na zapisy 🤣🤣pozdrawiam serdecznie 😊 dodaj grzybobranie
    • rainy3 #142 · Nie bój się, wkrótce będzie za dużo deszczu. W takich warunkach można tylko zbioru pogratulować. 11.9 13:33
    • Wiesław N #179 · Urodzinowa wiązanka 🤣🤣jeszcze kokardka i będzie git 😊 11.9 13:34
    • Wiesław N #179 · Urodzinowa wiązanka 🤣🤣jeszcze kokardka i będzie git 😊 11.9 13:34
    • Wiesław N #179 · Tak malo deszczu że tylko jedną widziałem ❤️ 11.9 13:35
    • Wiesław N #179 · Starsze poloki 11.9 13:35
    • Wiesław N #179 · Gołabek 😊 11.9 13:36
    • Wiesław N #179 · Taki 🥰 11.9 13:36
    • Wiesław N #179 · Taki 😊 11.9 13:37
    • Wiesław N #179 · Temu to deszczyk pomógł ❤️ 11.9 13:37
    • Wiesław N #179 · Niby psińco 🤣ale zawsze coś 11.9 13:38
    • Marcin Sz. #46 · W tych warunkach nawet 1 sztuka to sukces 👍🍄 11.9 14:03
    • Emil.E. #314 · Takie "coś", to już coś. Nie to co u mnie. Trupia czaszka ostrzega przed wejściem.😳 11.9 16:24
    • Dodzia 8 #180 · Ja zamawiam taką wiązankę na urodziny🎂🎉🍻 - urodziny mam w marcu 🥰. 11.9 16:35
    • Gucio #293 · Piękna wiązanka urodzinowa choć wydaje mi się że w środku powinien być jakieś kilka paczek przysmaczka la Rubika za to že pozwala Ci znajdywać takie piękne Koźlarze. A wiązanka może być bez okazji dla niego, po co mu przypominać ile lat ma, napis może być od przyjaciela Wiesława dla mistrza Rubika. Koźlarze ładniejsze od moich złotoborowkowi wrzosowych. Ja bardzo lubię zbierać koźlarze pomarańczowożółte. Mam nadzieję że w tym roku się pokażą na jesieni. 11.9 17:21
    • Tomek G #943 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 11.9 19:18
    • Chytra Merry #413 · Koźlarze, lubię je zbierać. Pozdrawiam 11.9 19:30
    • whispi #206 · Urodzinowa wiązanka mega 🙂 też chcę 😅 11.9 21:36
    • tazok #331 · Z tym rozdawaniem wiązanek to uważaj, odpłacą Ci niczym za nadobne 😊 Co do wyniku - jak na ten sezon to mega zbiór 😊 I nie bój nic - Rubik dopilnuje interesu 😊 11.9 23:32
    • K.A.L.E.T.N.I.K #460 · 🙋 fajne mi to psińco😂masz nosa do grzibów i wiesz nawet po ciemku kaj rosną, pozdrowionka 12.9 19:27
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
tazok
doniesień: 321 / 41🏆
(2/h) Ponad 200 litrów deszczu spadło na Rubinową w ciągu ostatniej doby. To tyle ile u Was pada przez 4 miesiące. Rubinowa przetrwała. Bo więcej zniszczeń w przyrodzie czynią ludzie niż żywioły natury. W naszej przecudnej dolinie 2 ceglasie i kilka kurek w tym giganty większe od ceglasi. Nie muszę pisać, że las nawodniony, bo litry wody z nieba lały się na nas od czwartku. W ciągu dwóch dni wszystko się zmieniło. Nie dojdziesz już "normalną drogą"do rubikowego pieńka chyba że zainwestujesz w wodery. Rubinowa przetrwała, ale nasze miasteczko niestety mocno oberwało. Trzymajcie się pozdro Tazok & Sznupok &Rubik
... szerzej o tym grzybobraniu ... Armagedon jaki zafundowała nam natura, nijak nie ma się do koszmaru jaki przeżywa Kotlina Kłodzka, czy cudne Góry Opawskie z Jarnołtówkiem i Głuchołazami. Ale napiszę Wam szczerze, że chyba możemy czuć się jesteśmy szczęściarzami. Fala powodziowa z wezbranej rzeki zatrzymała się dosłownie kilka metrów przed naszym domem. Kilka tzn 5 m, może 7 m ? Coś koło tego. Tyle szczęścia nie mieli nasi sąsiedzi. Drugi raz od 2010 roku mamy kopiuj-wklej. Wylewa rzeka. Hahaha rzeka, taka to rzeka, że Rubik ma w niej wody po kostki, a każdy sprytny przekroczy ją w sandałach bez moczenia stóp. A jednak to pełnoprawna rzeka, bo jak nabierze wigoru po trzydniowym deszczu to jej stan wynosi dokładnie.... od normalnego tzn 20 cm do tego przerażającego 430 cm. Zabiera wszystko po drodze. Szczęściem nie zabrała ludzi, choć w 2010 roku były ofiary. Teraz "jedynie" ta mała rzeczułka zmasakrowała nasze miasto. Zerwała dwa mosty w tym jeden betonowy, zalała parki i ogrody, zalała kilkaset domów i obejść. I kilkadziesiąt samochodów, sklepów, firm i firemek. Przeżyliśmy powódź w naszym mieście - Skoczowie14 lat temu, kiedy wylała rzeka Bładnica - o której nikt nigdy nie słyszał. Kiedy w naszym biurze było 135 cm wody i pływało wszystko włącznie z monitorami komputerów. Wyciągnęliśmy z tego wnioski wyprowadzając się na wzgórze, i szczęściem ominęła nas dzisiejszej nocy bestia o centymetry. Mieliśmy farta. Na każdy możliwy sposób pomóżcie ludziom z Kłodzka i Głuchołaz, z Lądka i Jarnołtówka. Woda jest cudem natury. Ona daje życie. Ona też życie odbiera. Potrafi być przepiękna, o czym przekonali się nasi przyjaciele oglądając filmik z Rubinowej doliny i jej zachwycających trzydziestometrowych wodospadów. Potrafi też zabijać i niszczyć. Trzymajcie się i wspomóżcie ofiary powodzi na południu Polski. Trzymajcie się. Tazok &Sznupok&Rubik dodaj grzybobranie
    • tazok #332 · Ceglaś - no bo w końcu to forum grzybowe 15.9 22:13
    • tazok #332 · Rubinowa Dolina - kiedy strumyk zamienia się w potok 15.9 22:13
    • tazok #332 · ..... a potok w rzekę..... 15.9 22:14
    • tazok #332 · ..... a rzeka w potwora..... 15.9 22:15
    • tazok #332 · ... potwora niszczącego wszystko.... 15.9 22:18
    • tazok #332 · Powódź nas ominęła o dosłownie kilka metrów. Na foto z drona nasz dom w czerwonym kółku, i nasze okno sypialni - niebieską strzałką 15.9 22:18
    • tazok #332 · ..... a tak optymistycznie pożegnały nas śląskie góry. Te najpiękniejsze góry na świecie..... 15.9 22:20
    • tazok #332 · Wodospad w Rubinowej ma wysokość ok 25 metrów. Po prawej stronie rosną przecudne prawdziwki :) 15.9 22:29
    • tazok #332 · Rzeka która zalała nasze miasto normalnie ma głębokość 10 cm. 15.9 22:33
    • tazok #332 · .... Dzisiaj zamiast 10 czy 15 cm miała poziom 430 cm... 15.9 22:35
    • RoStrze #122 · Dobrze że żywioł nie dotarł do Was. Trzeba współczuć i pomóc na ile można ludziom którzy nie mieli tyle szczęścia. Obrazy z kotliny kłodzkiej są zatrważające. A tak niedawno zachwycałem się chodząc po Głuchołazach... Oby przestało padać i płynąć ekstremalnie u Was. Bądźcie zdrowi i bezpieczni. 15.9 22:45
    • clarence #2 · Dobrze, że u Was wszystko w porządku. Smutny dzień bo skala zniszczeń i ludzkich nieszczęść na południu jest katastrofalna 15.9 23:09
    • Tomek G #946 · Niestety w jednych regionach Polski powódź i opady roczne w ciągu trzech dni a w innych częściach kraju opady znikome lub brak. Szkoda tych wszystkich ludzi którzy stracili cały dorobek swojego życia. A zaledwie tydzień temu był upał i susza. Przyroda coraz bardziej szaleje. Jedyny plus że sporo wilgoci to grzyby będą rosnąć. Spokojnych dalszych dni bez deszczu i powodzi i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 15.9 23:51
    • Gucio #296 · Za mało deszczu niedobrze, za dużo też czasem też i dla pojawienia się większej ilości grzybów przynajmniej tuż po ulewie. Ja mam rodzinę w Nysie i też uczestniczą i kładą workizabezpieczajace przed zalaniem choć i oni mają domy raczej trochę wyżej choć dość blisko rzeki.. Na Mazowszu w nocy trochę popadalo ale te połowę czy z 1/3! sumy opadów z Brennej nasz region chętnie by przyjął odciążając wasz region czy Kotlinę Kłodzką i Opolszczyźne. 16.9 03:22
    • Krzychu Grzybiarz #33 · Te 200 mm opadu to mazowieckie lasy łyknęłyby bez marudzenia i poprosiły o jeszcze. Tu są wielkie niedobory wody, poza jedną wielką ulewą w sierpniu w zasadzie od początku kwietnia wciąż jest za mało deszczu. No ale natura nie obdziela nas sprawiedliwie. Trzymajcie się, oby to już był koniec wzrostu poziomu wód. Niestety, grzyby mogą też ucierpieć od takich opadów, co za dużo to niezdrowo, może w suchszych miejscach się niedługo pojawią. 16.9 06:05
    • Paweł Lenart #134 · Jak zobaczyłem na stronie IMGW dane z dobowych sum opadów u Was to aż mnie zmroziło. Dobrze, że woda Was nie zalała. Szkoda, że miasteczko tak oberwało. We Wrocławiu od wtorku do wczoraj spadło 89,5 mm. Opady rozłożyły się na kilka dni, więc przyniosły tylko pożytek po suszy, która tradycyjnie co roku nęka wrocławski moloch anty-burzowy i anty-opadowy. Teraz Odra musi przepchnąć to, co spływa z gór. Wydaje mi się (śledząc maksymalne stany na poszczególnych wodowskazach), że uda się ją przetoczyć bez szkód dla miasta. Trzymajcie się, teraz będzie już tylko lepiej (tzn. grzybowo).;-) 16.9 09:35
    • bosman #340 · U mnie kilka dni spokojnych deszczy i nawet kałuż za dużo nie ma a tam faktycznie koszmar i tragedia. 16.9 10:07
    • Marcin Sz. #46 · W niektórych miejscach narobiło dziadostwa. 16.9 10:38
    • Rufi 80 #88 · Sytuacja katastrofalna. Trzymajcie się ciepło, niech ta woda szybko znika 16.9 10:51
    • serec #92 · Sumy opadów z soboty na niedzielę ekstremalne. Jak spojrzałem na nie na IMGW to zamarłem. Nawet 150 mm w kilkanaście godzin. Mieliśmy to w Warszawie kilka tygodni temu, ale to pikuś bo górach powoduje to katastrofalne skutki. Cóż, zostaje jedynie życzyć jak najszybszego powrotu do normalności, a dla tych, co utracili dobytek jak najszybszego powrotu suchych mieszkań. W moim ulubionym powiecie Lwówieckim, w którym zawsze bywamy jesienią też słabo, w sobotę gospodarze do których jeździmy mówili, że jest jeszcze jako tako, ale niedziela była najgorsza... 16.9 11:15
    • D@rek #190 · Postawiliśmy sobie z Danusią za cel że na emeryturach sprzedamy dom na wsi i przeniesiemy się w góry. To co pokazują teraz w tv i Wasze filmy stawiają plan pod dużym znakiem zapytania. Wodę mieliście bardzo blisko domu. Było realne zagrożenie. No, ale to że jeszcze wczoraj znaleźliście czas na wypad do lasu to szacun. Pozdrawiamy z nizin D. i D. & D. 16.9 16:45
    • Nika #255 · Trzymajcie się. Tak, woda daje życie, ale też je zabiera. To, co się dzieje jest zatrważające, pokazuje silę natury. Organizowane są zbiórki potrzebnych rzeczy ( u mnie też ), kto może niech się włączy, pomagajcie też zwierzakom... 16.9 16:53
    • AŻet #168 · Wielka tragedia dla wszystkich dotkniętych wielką wodą. Zdjęcia i filmy przerażają. Znów powtórka. Mieliście czuja 14 lat temu i w dobrym (odpowiednio wyższym) miejscu zamieszkaliście. Trzymajcie się ciepło i sucho. Pozdrawiam. 16.9 17:42
    • Luna_e #19 · Woda to życie ale też potrafi je odebrać jak napisałeś. Zgadza się. Mamy to szczescie że tragedia nas ominęła. Jestem z Tymi którzy teraz borykają się z konsekwencjami żywiołu. 16.9 18:33
    • K.A.L.E.T.N.I.K #461 · 🙋No to się porobiło, oby jak naj mniej strat w twojej okolicy, pozdrowionka 🌞 16.9 19:19
    • marioo455 #132 · u mnie spadło z 5 milimetrów, też tragedia, współczuję powodzi, i gratuluję szczęścia ocalenia domu, a początki powodzi były po 1 dniu opadów, tak się ma wycięcie praktycznie wszystkich zwartych starodrzewów, stary las bardzo chłodzi, i niesamowicie trzyma wodę, a tak wszystko płynie, pozdrawiam 16.9 20:22
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 12.WRZ
ice81
doniesień: 41 / 3🏆
(0/h) Zachęcony doniesieniami innych udałem się pierwszy raz do okolicznego lasu. Niestety grzybów zero. dodaj grzybobranie
    • Gucio #295 · Ten las może jest bardzo eksploatowany ale niemożliwe żeby nic nie można było tam znaleźć. Ja byłem w środę i dobrze że w jednym wilgotniejszym miejscu uzbierałem ich polowe zbioru, później było już ciężko ale jak się zna to miejsce to trochę grzybów zawsze się znajdzie. Ja tam na pewno zostawiłem trochę złotoborowikow bo nigdy się ich wszystkich nie wyzbiera. Czasem wracałem się w to samo miejsce i znajdywałem kolejne złotoborowiki wrzosowe.. Owszem może być przerwa przed kolejnym ich wysypem bądź zbieranie już resztek. Zwykle jednak można je nawet znaleźć i z początkiem listopada choć tak jest przewaznie jak pierwszy ich rzut jest dopiero we wrześniu. 13.9 14:16
    • Tomek G #945 · Trzeba poznawać nowe tereny leśne. Cierpliwie pochodzić po sporym obszarze lasu i być może uda się coś znaleźć. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 13.9 17:10
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 11.WRZ
Gucio
doniesień: 286 / 19🏆
(40/h) 186 zlotoborowik wysmukły. 4 godziny 40 minut powolnego spaceru po lesie.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Dziś rano dość mglisto na północ od Warszawy i o niewielkich opadach deszczu mchy już trochę bardziej wilgotne a borowiki amerykańskie trochę podrosły. Po wilgotnieszym miejscu po upływie godziny 20 minut i setka ich zebrana i zdrowotność ich dość wysoka choć część zbioru miała popekane kapelusze. Później niestety było już gorzej bo miejsca bardziej przezbierane a i bardziej sucho i zdrowotność już mniejsza ale i tak nie jest źle bo średnio na koncu zbioru gdzieś z 75% -80% Oprócz mnie zresztą chodziła po lesie przynajmniej też jedna osoba a i w tygodniu było trochę grzybiarzy. Nadal więc można znaleźć sporo złotaków wysmukłych pomimo w niektórych miejscach trochę gorszej zdrowotności. Dziś w miarę spokojnie i tylko tradycynie po 11 dwie detonacje niewybuchów. Oprócz wymienionych grzybów zauważyłem muchomory czerwieniejące, muchomor cytrynowy, zasłonaki i iinne drobne Jutro być może kolejny spacer po lesie już w innym miejscu. Tam gdzie grzybnia przetrwała suszę będzie można znaleźć więcej grzybów choć wydaje mi się że z złotoborowikami wrzosowymi może być i krótka przerwa w mega wysypie. Dzis było trochę więcej wiekszych okazów choć i nie brakowa. ło tych mniejszych dodaj grzybobranie
    • Wiesław N #179 · Super, słonko też ich kapke pomarszczyło 🤣ale zbiór świetny 👍🏻👍🏻👍🏻 11.9 14:15
    • Gucio #293 · Borowik wrzosowiskowy. 11.9 14:19
    • niszczu #293 · Wybuchowy zbiór. :) Gratulacje. Mam nadzieję, że Ci się tam nic nie stanie. I rzeczywiście, kapkę je słoneczko przypiekło. 11.9 14:19
    • Gucio #293 · Borowik wrzosowy. 11.9 14:20
    • Gucio #293 · Borowik amerykański. 11.9 14:20
    • Gucio #293 · Złotoborowik wysmukły. Część zbioru ma popękane kapelusze ale czasem te były niezamieszkałe a te ładniejsze znowu trzeba było i zostawić w lesie albo z pół tronu odciąć i nie było reguły. A Gucia odłamek nie trafi bo prędzej odleci w bezpieczne miejsce i także grzybowe, przeczeka i później jeszcze wróci by dokończyć xbioru. 11.9 14:28
    • Gucio #293 · Złotoborowik wrzosowy. 11.9 14:28
    • Gucio #293 · Złotak wysmukły. 11.9 14:28
    • Gucio #293 · I takie fajne bo amerykańskie. 11.9 14:29
    • Gucio #293 · I jeszcze parka. 11.9 14:29
    • Gucio #293 · Borowik wrzosowy. 11.9 14:30
    • Gucio #293 · Złotoborowik wysmukły. 11.9 14:31
    • Gucio #293 · Złotoborowik wrzosowy. 11.9 14:31
    • Anik #121 · Brawo mistrzu👍 11.9 14:34
    • Chytra Merry #413 · Guciu zadziwiasz mnie, jesteś wytrwały i mistrz grzybowy. Pozdrawiam i gratuluję. 11.9 15:11
    • Kikuś #141 · Ładnie Guciu, upał, nie upał a Ty spacerujesz. I jeszcze grzyby setkami zbierasz! Ależ one odporne na suszę, nie do wiary! Pozdrowienia😊 11.9 15:49
    • Emil.E. #314 · Cybulice Małe nie są wcale takie małe, skoro taką "armię amerykańską" pomieszczą.👍 11.9 16:01
    • Dodzia 8 #180 · No tak jak mówiłam: nie warto stałym miejscówkom odpuszczać 🤣. Zbiór gigantyczny, gratuluję🥰 11.9 16:31
    • Gucio #293 · Dziękuję za miłe komentarze Ja musiałem po prostu znowu tam pojechać bo czytałem na stronie Kampinoskiego Parku Narodowego że jest impreza Dzień Łosia niby w Niedzielę w Granicy o 5:30, a w Cybulicach Małych są kosteczki łosia ktorego kiedyś w tym miejscu spotkałem. Musial być schorowany biedaczek i chyba zmarł w tym miejscu. Zawsze koło niego coś można znaleźć jak nie prawdziwki jak bogaty na nie sezon to złotoborowiki wrzosowe lub maślaki pstre. Na te wydarzenie w Granicy chyba już nie ma zapisów ale zawsze można uczcić ten dzień spacerując w Cybulicach Małych koło pozostałości tego łosia tak jak ja to uczyniłem a łoś w nagrodę złotoborowikami wrzosowymi hojnie sypnie..👀😀🍄 11.9 16:57
    • Leśniczy&eM #246 · Pięknie nazbierałeś Gucio 👏 Do marynaty i na suszenie w sam raz 👍 Gratuluję i serdecznie pozdrawiam 🤗 11.9 17:21
    • D@rek #189 · Dajesz czadu. U nas wciąż lipa totalna. Pozdro... 11.9 17:21
    • Yaga #303 · Ale super zbiory :), aż zazdraszczam :). Gratki Guciu :). 11.9 18:01
    • marenka #0 · No po prostu mistrzostwo świata. Podziwiam i zazdraszczam😄 11.9 18:41
    • Tomek G #943 · Gratuluję zdobyczy amerykanów. Mech nasiaknął to i odrazu lepiej rosną i świeże zdrowe. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 11.9 19:15
    • Zapaleniec S-c #327 · Piękny zbiór 🍄 amerykański.👍 11.9 19:23
    • Rufi 80 #86 · Taki urlop to ja rozumiem 💪 11.9 19:40
    • Gucio #293 · Zapaleniec wsiadaj w Katowicach do helikoptera Apache 64 E. kierunek Modlin, teraz mgły w tych okolicach to wyladujesz awaryjnie na poligonie w Cybulicach Małych a tam koszyk, fajny scyzoryk i nakosisz borowików amerykańskich. Desant Sosnowiecki będzie ma pewno góra od Jankesów...😀👀🍄🚁. 11.9 19:42
    • laska #65 · Gratuluje zbiorow! Piekna historia o łosiu 😻 (; 11.9 19:44
    • Nina #142 · Aktywnie spędzasz urlop, i efektywnie. Sporo nazbierałeś Amerykanów.👍 11.9 20:02
    • AŻet #167 · Fajne te Twoje Cybulice... amerykanami stoją👍 11.9 20:11
    • whispi #205 · Codziennie inny las i codziennie inne grzybki 🙂 fajowy urlop 😁 11.9 21:09
    • pajk #56 · No super nakosiłeś, miałem jechać a pomyślałem Gucio będzie, to nie mam szans😄 12.9 07:01
    • ZibiA #9 · W zeszły wtorek również byłem z żoną i koleżanką ale zbiory były słabe. tylko koło 30 szt.
      Ale za to spotkaliśmy pięknego łosia, który przechadzał się koło 5 -6 metrów od nas dając tylko sygnał parskając że on jest tu u siebie i raczej nie wchodzić mu w drogę. Może po zapowiadanych opadach grzyby w końcu się pojawią. 12.9 10:40
    • Gucio #293 · Mnie się tak naprawdę trafiło bo część lasu ta za linią energetyczną już była w sporej części obzbierana i tylko miejscami i często na górze trafiały się jakieś grupki złotoborowików a tylko po jednym miejscu wcześniej zacienionym uzbierałem połowę zbioru. Nie tylko ja dobrze tam zbieram grzyby bo po Tobie Pajk i tych dziewczynach z tych okolic to też ciężko uzbierać, kto zna te okolice i jest pierwszy to mu się uda uzbierać ich najwięcej.. 12.9 11:12
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Gucio
doniesień: 289 / 19🏆
(5/h) 17 złotoborowik wrzosowy.+2 kapelusze ich. 3 godziny powolnego spaceru po lesie.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Dziś po ostatnich doniesieniach gtzybiarzy ze spaceru w Cybulicach Małych chciałem sprawdzić czy naprawdę kończą się złotoborowiki wrzosowe. Niestety tak choć znalazłem te 17 sztuk plus 7 sztuk musiałem zostawić w lesie z racji ich zasiedlenia przez robaki to z wielkim trudem. Spotkani grzybiarze mieli tylko kilka sztuk więc potencjał grzybowy drastycznie spadł wraz trochę z zdrowotnością. Musialem też przejść kawałek po piaszczystej części poligonu by choć zobaczyć jeszcze kilka sztuk tam rosnacych z których tylko jedna nadawała się do zbioru. Grzybnia ich widocznie się kończy bo jak wyjmuje się złot wysmukłe to nie ma już aż tak dużo białych płatów grzybni., Oprócz wymienionych grzybów zauważyłem dwa robaczywe prawdziwki, dwa goryczaki gołąbki różnego rodzaju, muchomoryn czerwone, muchomory białego koloru. stulki piaskowe i inne drobne grzyby. Chmury z deszczem niby są już niedaleko Warszawy ale front atmosferucny krąży i niewiadomo w którą stronę się skieruje. Na złotoborowiki wrzosowe brakuje trochę deszczu ale głównie słońca i ciepła po nim, chyba sezon na nie powoli się. będzie kończył a pojawia się inme grzyby. dodaj grzybobranie
    • Gucio #296 · Złotoborowik wrzosowy.. 14.9 12:43
    • Gucio #296 · Złotoborowik wrzosowy 14.9 12:44
    • Gucio #296 · borowik wrzosowiskowy. 14.9 12:46
    • Gucio #296 · Prawdziwek robaczywy. 14.9 12:48
    • Gucio #296 · Borowik amerykański. 14.9 13:17
    • Gucio #296 · Borowik wrzosowy. 14.9 13:30
    • Gucio #296 · Złotak wysmukły. 14.9 13:31
    • Gucio #296 · Złotak wysmukły. 14.9 13:32
    • Gucio #296 · Złotoborowik wrzosowy.. 14.9 13:35
    • bosman #338 · To deszczu życzę 🌧️u mnie teraz pada. Ale złotoborowików u mnie jeszcze nie ma. 14.9 13:52
    • Tomek G #945 · Gratuluję zdobyczy amerykanów. Myślę że jak popada to jeszcze wyskoczą amerykany i inne gatunki grzybów. Póki co prognozy w mojej okolicy nie sprawdzają się brak deszczu aby niebo zachmurzone. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 14.9 14:08
    • marenka #1 · Gucio wytrwały, podziwiam zacięcie grzybowe. Pozdrawiam 14.9 14:36
    • AŻet #167 · Fajne grzybki wypatrzyłeś👍 14.9 14:53
    • Gucio #296 · Dziękuję za miłe komentarze. Zlotoborowiki wrzosowe czasem są i do początku listopada ale chyba będzie tak jak w zeszłym roku że skończyły się wcześniej. Owszem tak nieusi być we wszystkich ich lokalizacjach a i myślę że jeszcze przez jakiś czas gdzie pozostała grzybnia będzie można znaleźć pojedyńcze ich okazy. Deszcz jakoś jednak nie chce padać a Ja za specjalnie teraz nie mam takiego miejsca pewnego gdzie będzie można znaleźć jakieś grzyby. A to jest zdjęcie całego zbioru w innej odsłonie. 14.9 14:53
    • Anik #124 · Gratulacje 👍 14.9 15:02
    • Anddy #51 · Popatrz Guciu Smuciu, w Warszawie zaczyna padać. Będzie dobrze! Pozdrawiam 14.9 15:43
    • Gucio #296 · Owszem w okolicach Warszawy trochę deszczu teraz miejscami spadło i jeszcze może padać ale nadal będzie za mało o deszczu i słońca. Ja tak do końca nie jestem tak załamany bo mam zapas grzybów tylko bardziej że tylko tydzień urlopu a w zasadzie 6 dni na spacery po lesie i jakoś trzeba to spędzić najlepiej na udanym spacerze po lesie z pełnym wiaderkiem czy koszem.. 18 września pelnia księżyca a 2 października nów jak ma co się w lesie pokazać to może w tym terminie. 14.9 16:48
    • whispi #207 · Guciu my też już mało urlopu 😬 trafisz w końcu na to miejsce gdzie koszyk napełnisz expresowo 😁 tego życzymy 🙂 14.9 18:02
    • marioo455 #132 · Parę zdjęć zrobionych, na kolację grzyby są, oby te fronty koło Ciebie popadały by jesień była bardziej grzybowa, pozdrawiam 14.9 19:35
    • Gucio #296 · Ja urlopu to niby mam jeszcze dużo bo jak skończę ten to zostanie mi i tak z 20 dni ale lubię mieć sporo jego bo zawsze mogę w przyszłym roku prosić o 3 tygodnie urlopu a i zawsze jak są jakieś okazje, imprezy rodzinne to akurat się trochę wykorzysta i zostanie jeszcze na kolejny. 14.9 19:44
    • tazok #331 · jesteś nie do zdarcia Guciu :) 14.9 20:21
    • Nika #255 · Myślałam, że amerykańców robaki nie lubią 🤔 14.9 22:57
    • LeśnaGośka #46 · No i super 👍 jeszcze kilka dni i grzybki ruszą 15.9 16:21
    • Zenobia ze Szczecina #346 · Gratki! 16.9 09:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Gabgab
doniesień: 10 / 1🏆
(15/h) Niestety końcówka wysypu. Można tragicznie na duże stare okazy prawdziwków czy czerwoniaków ale większość zostaje w lesie. Młode zagajniki na obrzeżach. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
skrzypcz
doniesień: 27 / 1🏆
(11/h) Las liściasty, brzoza, osika, dąbki, kruszyna, czeremcha. Szukałem najbardziej mokrych (czyt. zielonych) fragmentów lasu. Gdzieniegdzie było nawet sitowie ale nie zawsze zielone. Z grzybów prawdziwki (ani jednego usiatka), koźlarze (w tym pomarańczowe i dębowe), babki i inne, których nie rozróżniam. Co ciekawe, jeden wyraźnie zżółkł po przecięciu (nie była to ostra żółć, zaobserwowane po 1 godz.) - czy może ktoś wie, czy to jest cecha diagnostyczna? Gołąbki, mglejarki i jeden podgrzybek "zamszowy". Były grzyby i stare i młode, więc to chyba dobry prognostyk. Wliczone i sfocone tylko grzyby... zdrowe, bez tego byłoby 2 x więcej. Ale to i tak lepsza zdrowotność niż poprzednio. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #945 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 14.9 18:25
    • Megamas #14 · Gratuluję! ehh też miałem do Stanisławowa pojechać a w końcu wybrałem okolice Helenowa (chciałem sprawdzić czy podgrzybki się zaczęły) i niestety tylko 1 wielki borowik się trafił a tak to sporo muchomorów było i purchawek (tęgoskóry). Mimo że mech całkiem mokry to grzybów praktycznie nie było (poza muchomorami) 14.9 18:35
    • Gucio #296 · Gratuluje. Super, zbiór bardzo dobry jak na te warunki do rozwoju grzybni. 14.9 19:38
    • skrzypcz #27 · Dziękuję! Mokry mech to za mało, jak sam się dziś przekonałem - lepiej żeby zielone były również roślinki, które temu mchu towarzyszą. A o to obecnie bardzo trudno...
      Guciu, mam wrażenie, że grzybnia nie "zdechła", były grzyby młode, a teraz pada, więc...., nie zapeszajmy!
      Pozdrawiam! 14.9 20:01
    • Gucio #296 · Tak mokry mech i padający deszcz to nie wszystko bo potrzeba też przerw ze sloncem i ciepłem aby powstała nowa grzybnia.. W tym rejonie Mazowsza tak jak w Cybulicach Małych jest taka resztka jej po ostatniej burzy w okolicach Warszawy ale ta rezerwa się konczy. Na szczęście pada szczególnie na wschód, pln. wschod i też wcześniej ma południe od Warszawy jak szczególnie okolice Radomia na Mazowszu. W środku przyszłego tygodnia może pokaże się więcej grzybów, lecz wysyp grzybów może być jednak z początkiem października jak nów księżyca. 14.9 20:19
    • tazok #331 · Koszyk jak marzenie😊 14.9 20:54
    • bosman #339 · Koszyk 💪 15.9 07:43
    • +dopisek (po zalogowaniu)
piątek 13.WRZ
Marek696
doniesień: 50 / 5🏆
(0/h) w lesie mokro z wierzchu ale jak się kopnęło butem w ściółkę to sucho. znalazłem dwa mleczaje biel/chrząstka jakieś psiaki których nie znam, jeden wywrócony przez innego grzybiarza gołąbek, no żywcem nie było grzyba... nawet trujących a miejsce znam.
przedwczoraj
Azu
doniesień: 1
(0/h) Pusto, kilka trujaków, nic więcej

Godzina chodzenia, ewidentnie grzyby jeszcze śpią, znaleźliśmy jedną skarpetnicę, ale zostawiamy bo raczej ciężkostrawna.
dodaj grzybobranie
    • tazok #331 · Hejo 😊 witaj wśród grzyboświrków. Za 10-14 dni będziesz nadawać jak natchniony, czego niniejszym życzę. A skarpetnica niczego sobie, w pobliżu można z reguły znaleźć kalosznicę lub trampkogrzybki 😊 14.9 20:23
    • Micchael334 #0 · Dzień dobry,

      Bacznie obserwuje kiedy ruszyć myślę że przyszły tydzień już się zacznie po tych deszczach i słoneczko rusza z kopyta! 15.9 06:59
    • +dopisek (po zalogowaniu)
piątek 13.WRZ
Fungia
doniesień: 106 / 15🏆
(12/h) Trzeba się już bardzo uprzeć, żeby zapełnić koszyk. Przez 4 h tylko/aż 43 sztuki amerykanów, głównie młode owocniki. Coraz więcej kurek, dużo malutkich. Nie liczyłam, tak około 60 szt. Pojawiają się płachetki kołpakowate, maślaki sitarze i zwykle. Po dwóch dniach deszczu odżyły porosty, zazieleniły się mchy. Mimo zbliżającej się jesieni las ponownie tętni pulsującą zielenią 😊 Będzie dobrze 🤗
Pozdrawiam wszystkich serdecznie 🥰
dodaj grzybobranie
    • Fungia #110 · Tylko w nadmorskich lasach😊 14.9 09:27
    • Fungia #110 · Tajemnicze i piękne uroczyska🤗❤️ 14.9 09:32
    • Fungia #110 · Nie znam tych grzybków. Pomożecie? 14.9 09:41
    • Anddy #51 · Witaj. Pięknie. Na południu jesień przyszła jak z bicza strzelił. W ciągu kilku dni temperatura spadła o 20 stopni! A jak leje nie muszę Ci mówić. Będzie cudnie! 14.9 09:44
    • Anddy #51 · Jakaś klejówka. Pewnie różowa. Pozdrawiam 14.9 09:47
    • Tomek G #945 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Kto chodzi ten grzyby wychodzi i nazbiera. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 14.9 09:53
    • Fungia #110 · Dzień dobry Anddy. Tak, na południu leje, strach wracać 😉 Ale już pora... Przygoda czeka🤗 Pozdrawiam. 14.9 10:18
    • Fungia #110 · Jeszcze rosiczki 🤗 14.9 10:24
    • Anddy #51 · Tylko uważaj, żeby Ci paluszka nie zjadły... 14.9 10:31
    • Fungia #110 · Na torfowiskach mchy po kolana😀 14.9 10:36
    • Fungia #110 · I żurawina 😋 14.9 10:37
    • Chytra Merry #413 · Piękny zbiór, jak na te warunki. Pragnelismy deszczu, a teraz, aż strach co będzie, bo go już za dużo, i topi. Pozdrawiam 14.9 10:52
    • bosman #338 · Trochę amerykanów jest 👍 14.9 13:54
    • AŻet #167 · Piękny zbiór i urocze fotki uroczysk👍 14.9 14:51
    • Gucio #296 · Gratuluje. Spory ich zbiór bo Ja idzis ch tylko 17 sztuk znalazłem plus dwa kapelusze.. I chyba będzie koniec american dream w tym sezonie, jeszcze tylko będą się znajdować tylko ostatki. Na grupie grzybiarzy na Facebooku widziałem dziś też zdjęcia ich z nad morza i nawet ładne okazy i jak twierdzi autorka zdjęć że jest ich sporo tylko dużo też robaczywych i że każdy trochę ich znalazł. 14.9 15:01
    • Kikuś #141 · Kończysz urlop, kończą się grzybki. Pewnie troszkę szkoda, wiem. Spoko, prawdziwe zbieranie dopiero przed Tobą. Sowie czekają z prawdziwkami. A Twój kolaż robi wrażenie, super! Gratulacje i pozdrowienia Fungio☀️ 14.9 15:25
    • whispi #207 · W Sowich porządnie leje 🌧️🙂 oby to przełożyło się na długi sezon 🙂 14.9 18:05
    • Nika #255 · Pięknie muszą wyglądać te wszystkie uroczyska, połacie porostów i mchów... U mnie leje, z przerwami, ale leje... Mam nadzieję, że to się przełoży na zbiory 🤔... Choć zbiory mniej ważne, niż bezpieczeństwo ludzi i zwierzaków... Buziaki 😘 14.9 23:02
    • LeśnaGośka #46 · Gratuluję👍, ja byłam dzisiaj i już pojedyncze były 15.9 16:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Pi0tr
doniesień: 2
(10/h) Grzybów ogólnie nie ma, ale udało się trafić na kilka Kurek i Siedzunia Sosnowego! :) dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Anik
doniesień: 124 / 6🏆
(1/h) 4 kozaki czerwone, 2 świeżutkie i 2 stare zostały w zagajniku.
W 2 godziny, 2 osoby mlode zagajniki i trawa miedzy zagajnikami, w wysokim lesie nic nie było.
dodaj grzybobranie
    • Gucio #296 · Gratuluje. Ładne koźlarze i dobry kierunek spaceru po lesie. Oststnio widziałem zdjęcia na grupie grzybiarzy na Facebooku z okolic Garwolina i też były tam różne koźlarze. 14.9 15:20
    • adi43 #163 · na zdjęciach koźlarz pomarańczowożółtowy rosnący pod brzozami a nie czerwony rosnący pod osikami 14.9 18:03
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Pael (bez logowania)
(0/h) Grzybów brak nawet trujących, ściółka i pod ściółką mokra, podejrzewam że grzyby pokażą się po Niedzieli, Środa/Czwartek. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy, nie pozdrawiam pseudo grzybiarzy śmieciarzy.
2024.9.15 16:28
wczoraj
Kiki
doniesień: 24 / 2🏆
(0/h) Mokro, nawet grzybkiem nie pachnie... Najpierw upał a teraz wody za dużo. Dziś słyszałam dowcip... nie wiem czy śmieszny... Tam na górze Bóg nie może się zdecydować czy nas upiec czy utopić🫣 dodaj grzybobranie
    • tazok #332 · Też mam wątpliwości co do śmieszności dowcipu. Dzisiaj moje miasteczko 15.9 22:11
    • Kiki #24 · Strasznie mi przykro😢 ale ten dowcip to raczej z tych gorzkich. 15.9 22:32
    • tazok #332 · spox Kiki wiem że nie miałaś nic złego na myśli. Zobacz mój post w ślaskim 15.9 22:37
    • Tomek G #946 · Klimat coraz bardziej wariuje. Z upału i suszy w ciągu kilku dni wielką powódź i opady deszczu całoroczne. Szkoda tylko tych wszystkich którzy stracili cały dorobek swojego życia. Spokojnych dalszych dni bez opadów i powodzi oraz obfitych zbiorów. Pozdrawiam 15.9 23:58
    • Marcin Sz. #46 · Upiec mu się nie udało to próbował nas utopić 🤣 16.9 10:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
megalo
doniesień: 145 / 12🏆
(10/h) Piszę w sumie, żeby dać znać, że żyję :) Wczoraj, dziś, przez cały lipiec i pół sierpnia gromadnie zbierałam na działce i na łąkach właściwie wyłącznie twardzioszka przydrożnego (+incydentalnie różne purchawki). Dziś znowu twardzioszek, ale pada, pada i końca nie widać, a ma być ciepło, więc prorokuję wysyp. Ściskam wszystkich, którym opady dają się we znaki, bo nie samymi grzybami człowiek żyje. ps. na zdjęciu czubajki z ogrodu (niestety czerwieniejące). dodaj grzybobranie
    • bosman #340 · U mnie teraz po tych 🌧️ twardzioszkiem sypnęło w trawie na osiedlu.🙋 15.9 14:19
    • AŻet #168 · Lubię takie proroctwa😊. Pozdrawiam 15.9 14:54
    • Gucio #296 · Gratuluje. Super, dobrze że dajesz znać to ważne bo każdy grzyniarz nadaje temu forum kolorytu i nie ma nudy tym bardziej że zawsze ciekawie też opisujesz swoje grzybobrania a nie tylko krótko i zwięźle czasem jak niektórzy. Twardzioszki to cenny grzyb dla ich amatorów. Ja niby do nich nie należę ale podziwiam innych grzybiarzy że takie grzyby zbierają, mają wielką wiedzę o nich.. Życzę jak najszybciej udanych zbiorów grzybów i coraz większej aktywności na naszym forum bo część grzybiarzy jakby przestała składach doniesienia z grzybobran a szkoda bo fajnie zbierali grzyby w ilościach hurtowych i mieli wielką wiedzę o różnych grzybach czasem i tych rzadkich. 15.9 15:24
    • Tomek G #946 · Warunki pogodowe korzystne oby niebawem ruszyły grzyby w lasach. Obfitych zbiorów. Pozdrawiam 15.9 17:44
    • Przemek87 #3 · Jeszcze tydzień i będzie potężny wysyp, po tych deszczach nie może być inaczej :) 15.9 21:29
    • megalo #149 · Miło Was wszystkich usłyszeć. Serdeczności ślę! 15.9 22:41
    • RoStrze #122 · Miło Cię czytać 😉 Twardzioszka nigdy nie zbierałem, ale pewnie smaczny skoro tak go kosisz od lipca 😉 I miło, że wciąż rośnie. Po deszczach pora będzie wybrać się do lasu 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂 15.9 22:53
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Pawcio
doniesień: 63 / 5🏆
(1/h) Popołudniu po obiedzie spacer z żoną w ulubionym lesie, niestety grzybów nie ma, widziałem 2 gołąbki zielone, 2 gołąbki czerwone, jeden jakiś psiak i na powrocie do auta jeden prawdziwek, pomimo sporego deszczu w lesie dość sucho, wilgoć powierzchowna cała woda wsiąkła w piach, trzeba odczekać z tydzień dodaj grzybobranie
    • Gucio #296 · Trochę trzeba poczekać na wysyp grzybów choć pojedyńczelode grzyby w niektórych lokalizacjach dają nadzieję że może już niedługo będą w większej ilości. Ja w każdym bądź razie te 5 dni ostatnie będę próbował aktywnie wykorzystać na spacery po lesie i kontrolę nowych i starych miejscówek. 16.9 03:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Liverbird
doniesień: 19 / 2🏆
(5/h) Pierwszy dzień urlopu i od razu zwiad w lesie. To co na zdjęciu czyli niewiele. Na pocieszenie dwa czerwone młode poza tym już czuć w lesie grzybnię. Za dwa, trzy dni powinno być już w miarę dobre grzybobranie. dodaj grzybobranie
    • Gucio #296 · Gratuluje. Super, zbiór jak światełko w tunelu. 15.9 16:37
    • Rufi 80 #88 · Fajny początek urlopu, oby było jeszcze lepiej pozdrawiam 😀 15.9 16:53
    • Tomek G #946 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby tak dalej. Pozdrawiam 15.9 17:40
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 12.WRZ
STANKU
doniesień: 5
(0/h) Jeszcze trzeba czekać, w lesie mokro i wilgoć w powietrzu nawet mgiełka ale grzybki jeszcze się nie pojawiły. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Jediwwl
doniesień: 20 / 1🏆
(2/h) 1 prawdziwek, 4 koźlaki, jest lepiej bo miejscami wilgotno ale musi się rozkręcić dodaj grzybobranie