(1/h) w lesie spędziłem 3 h, zebrałem 4 zdrowe prawdziwki i to pod sam koniec grzybobrania;-) grzybów prawie nie ma, nawet tych trujących. Pozdrowienia
(4/h) Same stare osobniki. Udało się zabrać do domu 10 szt kozaka, 3 ceglastopore, 2 prawdziwki, 3 maślaki. Poza tym mnóstwo grzybów blaszkowatych - starych, bardzo starych i młodych też. Dużo goryczaków i 4 szt grzybków łudząco podobnych do borowika ceglastoporego, ale z siateczką na trzonie i gorzkim smakiem.
(5/h) Krótki wypad w Sudety. W lasach mokro, grzyby mają przestój choć widać ślady po innych grzybiarzach miejscowo dużo pościnanych trzonów.. Sporo grzybiarzy w lesie. Z grzybków pojedyncze prawdziwki, podgrzyby, ceglastopore, maślaki żółte kilka opieniek. W ściółce królowały były muchomory zwłaszcza czerwone i czerwonawe nie brakowało tez plamistych, rdzawobrązowych i innych.
(15/h) W lesie mokro. Dominują stare robaczywe grzyby. Udało się znaleźć kilka podgrzybków, borowików, maślaków. No i najciekawszy grzyb jakiego spotkałem to śluzaczek przeźroczysty, bardzo rzadki i ściśle chroniony.