(4/h) Wycieczka bardziej rowerowa niż na grzyby. Taki rekonesans, w stałych miejscach 2 młodziutkie prawdziwki, i 4 krasnoborowik ( zostały w lesie). Jeszcze parę dni i może będzie po co jechać do lasu.
(0/h) Zwiad w części lasu podatnej na przesuszenie. Tutaj to najwcześniej za dwa tygodnie będzie można zajrzeć, salamandry i grzyby nadrzewne, dwa gołąbki w trakcie spaceru.
(6/h) Zwiad 2 h las piękny, bardzo wilgotno, mgiełka i strumyki, wypad w bardzo deszczowy dzień, kolega grzybowy wygrał zakład znalazł 2 piękne borowiki szlachetne, kilka kurek, ceglastopory liczba 3 nadgryzione, powoli się zaczyna. Życzę wszystkim grzybowym towarzyszom owocnego polowania.
(2/h) Zwiad. W lesie przyjemnie, potoki zaczynają płynąć, mech intensywnie zielony. Trafione 7 borowików, sporo trupów zostało na miejscu. Na razie młodzieży nie widać. Pozdrawiam
(0/h) Grzybów zero, grzybiarzy zero - pozostaje czekać i mieć nadzieję że grzybnia się odbuduje po zapowiadanych deszczach. Jak na ironię widziałem w Wysowej baner reklamowy mówiący coś o "święcie grzyba". Darz Bór
(0/h) Las mieszany, dość wilgotno ale grzybnia podczas upałów chyba wyschła - absolutne 0 grzybów, poza kilkoma gorzkoborowikami żółtoporymi ciężko natknąć się na jakikolwiek rodzaj.
(0/h) Witajcie z suskiego klimatu, bo piękna pogoda choć mglisto, a lesie rewelacyjnie, nawodniony las, mchy piękne, zielone, ale grzybów brak, ale będą " bedom ", las spowity pajęczyną co krok trzeba się obcierać ale plus bo nic nie gryzło nie chodziło po głowie. Pozdrawiam i czekam na wysyp, nam dużą nadzieję.,