(27/h) Witam wszystkich serdecznie, po wielu miesiącach oczekiwania. 😉 Po 3 latach, gdy susze dręczyły moje rejony niemiłosiernie w okresie letnim, coś wreszcie drgnęło i idzie ku lepszemu (chyba). Dzisiaj razem z kolegą uzbieralismy ponad 4.57 kg kurek. Jak na drugi wypad w tym roku jest nieźle, chociaż trzeba się nachodzic, bo rosną tylko w brzozach i miejscowo w bukach. Z innych grzybów widziałem pojedyncze gołąbki, jednego maślaka pstrego i cztery borowiki, ale tych niezbieram w lato, bo zawsze są zaczerwione, zdecydowanie wolę te jesienne. 😉☺ Pozdrawiam wszystkich i do usłyszenia 👍😉