(10/h) O dziwo pojawiają się jeszcze kanie. podgrzybki w większości stare, Ale spacer po lesie Bezcenny. Pozdrowienia dla wszystkich którzy nie pozostawiają śmieci w lesie.
(12/h) Zamiast na ryby postanowiliśmy w pięciu pojechać na grzyby. Każdy miał porównywalną ilość grzybów. Głównie podgrzybki, maślaki, kurki i jak widać boczniaki które będą zrobione ala flaczki
(7/h) W lesie ludzi brak. Teraz na grzyby jeżdżą chyba tylko " zboczeńcy ", którzy mają grzybów w domu pod dostatkiem i to w każdej postaci. Do takich zboczeńców należę i ja. Kocham przy słonecznej i ciepłej pogodzie chodzić po lesie, kontrolować czy jeszcze coś rośnie i cieszyć się każdym znalezionym grzybem. Przeszedłem około 7-miu kilometrów i wagowo było to 2,5 kilograma. Grzyby, a raczej podgrzybki występują pojedynczo i są to raczej starsze sztuki. Jednak w miejscach mokrych i nasłonecznionych pokazują się młode okazy. Generalnie wszystkie grzyby są zdrowa, chociaż objedzone przez ślimaki. Prawdziwek jak Berlin niestety ucieszył oczy, ale nie zasilił koszyka, gdyż był z białkiem. Prócz podgrzybków były maślaki ( młode ), kozaki siwe i czerwone ( zdrowe ) oraz " bagieniaki", ale nie wiem jak ich nazwa brzmi w innych rejonach kraju. Tak więc kolejny miły i sympatyczny wypad do lasu. Myślę, że to jeszcze nie koniec w tym roku i nie chodzi o grzyby, ale o jesienną atmosferę w lesie, ciszę i spokój, oraz czynniki które mogą ukoić i uspokoić wnętrze każdego człowieka. Pozdrawiam grzybiarzy, nie chowajcie koszyków, tylko w las. Ganię tych wszystkich, którzy pozostawiają wszelkiego rodzaju śmieci w lesie i udają, że wszystko jest dobrze: (: (: (
(10/h) Jeszcze są. Ale trzeba cierpliwym być 😇 podgrzybki. kozaki. maślaki i na pożegnanie 1 prawdziwek o dziwo zdrowy😊 po wysypie Ale podgrzybki jeszcze miejscami wychodzą.