Po zalogowaniu jest tu pokazany plan województwa z naniesionymi miejscowościami doniesień.

pow. legionowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 2. lipca
sandacz 2017.7.3 13:56

mm — ok. 0 na godzine
las sosnowy

pow. legionowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 2. lipca
Stocz 2017.7.3 09:40

mm — ok. 10 na godzine
Lasy chotomowskie - coś drgnęło, ale jeszcze trzeba trochę poczekać - trochę kurek i kilka piaskowców, poza tym nic.

pow. gostyniński

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 2. lipca
Karpieś 2017.7.2 23:47

mm — ok. 6 na godzine
Dwugodzinny spacer po lesie zaowocował (jak na tę porę roku) powrotem z bananem na buzi :) Jeden prawdziwek, jedna cukrówka, jeden koźlarz i 8 zdrowych podgrzybków.

pow. ciechanowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 2. lipca
quickplay 2017.7.2 20:38

mm — ok. 3 na godzine
Dwie godzinki w lesie, dwie osoby a grzybkow 12 szt kurek. W lesie susza.

pow. Płock

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 2. lipca
wlodzik 2017.7.2 19:44

mm — ok. 15 na godzine
9 kurek, 5 zajączków, 1 podgrzybek

pow. piaseczyński

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 2. lipca
Agata 2017.7.2 18:52

mm — ok. 40 na godzine
Około 1 kg kurek różnej wielkości, czerwoniak i piaskowiec. :)

pow. sokołowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 2. lipca
KazanSky 2017.7.2 14:36

mm — ok. 20 na godzine
To nic, że od świtu padał deszcz (chociaż i tak było mokro po wczorajszych 2 burzach), jakiś wewnętrzny głos szeptał mi do ucha "załóż nieprzemakalny płaszczyk i biegnij do lasu" - no i ja głupi tak uczyniłem. To nic, że aparat już po chwili przemókł pod nieprzemakalnym płaszczykiem i odmówił współpracy - telefon okazał się bardziej nieprzemakalny i można było focić dalej. To nic, że super chłonny papierowy ręcznik kuchenny do zbierania nadmiaru wody z okularów też po chwili już przemókł i był bezużyteczny. Tak więc trochę po omacku na wyczucie, trochę przez "pływające" okulary przemierzałem swoje leśne ścieżki. W tych warunkach udało mi się znaleźć tylko i aż: 1 koźlarza czerwonego, 5 koźlarzy babka, 16 koźlarzy grabowych i około 2 kg wyrośniętej grubej kurki. Spartańskie warunki pozwoliły mi w samotności obcować z naturą (nie spotkałem żywej duszy), a i komarów było jakby mniej. Pozdrawiam.

pow. Warszawa

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

niedziela 2. lipca
Babcia Lusia 2017.7.2 13:20

mm — ok. 20 na godzine
8 rano w lesie pada deszcz ale co tam najważniejsze że są grzyby 130 kurek 3 czerwoniaki 2 koźlaki babki

pow. nowodworski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 1. lipca
Mamut 2017.7.2 09:56

mm — ok. 15 na godzine
Trzy godziny, w sumie koło 50 kurek; brak innych grzybów, dopiero zaczynają się pokazywać gołąbki;

pow. Warszawa

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 1. lipca
Aleks 2017.7.2 09:30

mm — ok. 40 na godzine
Godzinny spacer i pełen koszyk kurek, innych grzybów jadalnych brak, czekamy:-)

pow. sochaczewski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 1. lipca
domin882 2017.7.1 16:24

mm — ok. 10 na godzine
Witam, mały las sosnowo-dębowy, kurki tylko w miejscówkach tzw. pewniakach w ilości ok 30 różnej wielkości. Innych grzybów jadalnych brak, sporadycznie nieznane niejadalne. W jednym miejscu ok 10 muchomorów bezwstydnych. W lesie mokro, choć na obrzeżach o"dziwo już sucho. W okolicach 16 czerwca był mały wysyp borowika siatkowatego lecz 99% z robakiem. Trzeba monitorować las i czekać. Pozdrawiam.

pow. ostrowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

sobota 1. lipca
monia 2017.7.1 15:42

mm — ok. 0 na godzine
zero, nawet psiunów nie ma

pow. legionowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 30. czerwca
Kaja1973 2017.6.30 20:41

mm — ok. 4 na godzine
Dobry wieczór Wszystkim. Właśnie się przywlekłam. Szału nie ma, ale -cytując klasyka- " coś w rajstopach drgnęło". Kilkanaście pięknych młodych kurek, 2 młode podgrzybki zajączki, 1 przechodzony koźlarz babka i 1 NARESZCIE borowik. Nieważne, że niezbyt śliczny i niezbyt zdrowy, ale był. Jutro donoszę z Lubelszczyzny. Pozdrawiam ☺

pow. przasnyski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 30. czerwca
roto1 2017.6.30 20:02

mm — ok. 5 na godzine
Tylko kurki, jak zawsze w przypadku kurek rzeczywisty wynik dzielę przez cztery. W lesie po ostatnich opadach mokro, ale grzybów na razie jak na lekarstwo.

pow. piaseczyński

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

piątek 30. czerwca
Babeta 2017.6.30 18:00

mm — ok. 10 na godzine
Dwie godzinki po pracy. Dwa borowiki, 18 kozaczków, dwie garści kurek.

pow. sokołowski

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

czwartek 29. czerwca
KazanSky 2017.6.29 23:05

mm — ok. 16 na godzine
W związku z powyższym iż, już od około tygodnia codziennie przechodzą ulewne burze (w końcu), późnym wieczorem postanowiłem zweryfikować jak w takich okolicznościach się czuje las. Otóż woda znów zniwelowała wszelkie nierówności terenu wyrównując do poziomu wszelkie rowki, dołki i koleiny. Przemoknięty las obdarował dzisiaj mnie (przemokniętego grzyboposzukiwacza) największą w tym roku (jak na razie) ilością grzybków: 1 i zarazem pierwszy borowik szlachetny; 4 koźlarze czerwone (w tym 2 przecudowne oseski, które pozostały na łonie natury do chwili osiągnięcia dojrzałości kulinarnej); 11 pięknych, młodych, ukochanych koźlarzy grabowych oraz około 1 kg grubych kurek. Z lasu oprócz zapadającego zmierzchu wygoniły mnie również odgłosy nadchodzącej burzy (dzisiaj już drugiej). W lipcu chyba będzie się działo...;) Pozdrawiam.

pow. miński

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

środa 28. czerwca
Modzel 2017.6.28 20:41

mm — ok. 43 na godzine
Dwa prawdziwe, czterdzieści jeden kurek

pow. Płock

po zalogowaniu jest tu miejscowość/lokalizacja tak jak podana w doniesieniu linkowana do mapy google

wtorek 27. czerwca
wlodzik 2017.6.27 12:35

mm — ok. 10 na godzine
8 kurek, koźlarz i piękna kania