(5/h) Las liściasto - iglasty. Ogólnie suchawo, ale nie tak źle. Grzybów mało, grzybiarzy też mało. Znalazłem kilkanaście małych prawdziwków, dwa ceglaki, kilka kurek, parę podgrzybków, kilka gąsek. Czekamy, co dalej?
(2/h) Poranny spacer po lesie. Jest pierwszy tegoroczny Borowik usiatkowany :). Bardzo dużo malutkich Pieprzników jadalnych. W lesie dość wilgotno więc jeżeli sprawdzi się prognoza pogody (ciepłe noce) to powinno pojawić się więcej grzybków.
(15/h) Mimo przeczucia, że nie ma co liczyć na grzyby pojechałem do lasu. Zawsze to przyjemność. Więc generalnie zero, lecz o dziwo 1 duży prawdziwek ( który okazał się w większej części robaczywy) i miska kurek. I one mi zrekompensowały brak grzybów. Za sucho! Deszcz i jeszcze raz deszcz.
(0/h) Generalnie grzybów wszelakich brak. Jedyne spotkane to kilka sztuk gołąbkowatych. W lesie dość mokro więc jeżeli tylko zrobi się ciepło (z naciskiem na ciepłe noce) to powinno się coś zacząć pojawiać.
(2/h) wypad do lasu po pracy. W lesie tylko ptaki pieknie śpiewają. Grzybów praktycznie brak. dwa podciaki, jeden zdrowy gołąbek, a reszta z lokatorami. Jak nie będzie ciepłych nocy to nie będzie grzybów. pozdrowienia dla wytrwałych grzybiarz.
(2/h) Witamów! Cóz moge napisac wiecej wszyscy wiedza Jak JEST SUSZA mimo tego ze troszke popadało. Jest to niewiele by poruszyc lasy. Odwiedziłem wiel miejsc szczególnie wyzsze partie woj. podkarpackiego grzybów praktycznie niema, niejadalnych prawie zero, kilka ceglaczków mocno naruszonych przez lesne zyjatka, kurki jak na lekarstwo, kilka gołabków i 2 borowiki wszysko pozostało w lesie dla jego małych mieszkanców. Cóz wiele kilometrów od niedzieli przeszedłem smieci jak zawsze wyniosłem z Lasu nie tracac wiary ze jeszcze bedzie dobrze czekam na DESZCZ :) Pozdrawiam
(0/h) Mimo opadu deszczu w tamtym tygodniu w lesie susza, brak grzyba. Jednego miejsca nie zobaczyłem bo jest wycinka drzew, wszystko characzą jak leci, szkoda miejcówki. Zgroza.
(4/h) w lesie wilgotno, ale grzybów brak. w czasie godzinnego spaceru 3 podciaki, 1 gołąbek. Brak młodych grzybów. Pod koniec tygodnia może się poprawi. Pozdrowienie dla wytrwałych zbieraczy grzybów.
(20/h) wypad do lasu na rekonesans po pracy. podciaki, jeden podgrzybek, kilka gołąbek. część do koszyka, a większa część pozostała dla mieszkańców lasu. Brak małych grzybków. Po opadach deszczu w lesie jednak sucho. Pozdrowienia dla amatorów grzybów.
(5/h) Następny wyjazd do lasu. Po drodze w czasie jazdy na kolejnych miejscach postoju co prawda niebyło żadnego samochodu, a; e zrobiłem sobie wyjazd do lasu. Efekt 4 prawdziwki i jeden ceglastopory.
(25/h) wypad do lasu po pracy. same podciaki. większe z wkładką mięsną. w lesie sucho. Grzybiarze proszą o deszcz, bo jak nie popada to grzybów będzie mało. pozdrowienia dla wzsystkich amatorów grzybów.
(15/h) Wspaniała pogoda, spacer po lesie zawsze dobrze robi tym co lubią przyrodę. Przy okazji znalazłem ok. 25 ceglastych i 2 /słownie dwa/ pierwsze w tym roku prawdziwki ok 12 cm wys. Jednak potrzeba deszczu. Pozdrawiam grzybiarzy
(2/h) Półtora godzinny wypad w ulubione miejsca, blisko domu. Dwa robaczywe ceglasie, kilka kurek (malutkie). W ogóle brak życia, a w zeszłym roku miałem już pierwsze prawdziwki.
(40/h) wypad do lasu w ramach urlopu. W lesie dość sucho. 1 podgrzybek, 1 masłocha, 2 prawdziwki, reszta to podciecze, Wszystko zdrowe. pozdrowienia dla wszystkich lubiacych las.
(10/h) Cześć wszystkim grzybiarzom. borowiki ceglastopore. Większe podjedzone przez żuki i ślimaki. Udało mi się znaleźć dwa borowiki ceglastopore w odmianie żółtej. Spotkałem również dwa niejadalne borowiki grubotrzonowe. W lesie bardzo sucho.
(0/h) Coś nie mogę wystartować w tym sezonie, poprzednie dwa zaczynałem przed 20 maja a w tym roku wciąż zero. Jest bardzo sucho i nic nie rośnie, poza 1 zasuszonym gołąbkiem (na zdjęciu) nie ma nic, ale co się odwlecze to nie uciecze;-D