(20/h) podgrzybki przeważnie stare i wysuszone, większośc robaczywe. Dwa nieduże piaskowce modre. Maślaki i maślaki sitarze; młode i stare robaczywe. Jedna Czubajka, kania.
(0/h) Zachęceni wpisem o wysypie w tej miejscowości, pomknęliśmy te dzielące nas ładnych parę kilometrów do lasów w Rossoszycy, a tam co ?, niestety nic. 2 gąski, 4 podgrzybki i jeden prawdziwek, jak nie wyschnięte to zjedzone w trzy osoby 0 grzybów nadających się do zabrania. Przedmówca miał rację, 150 /h to mknęło kilku wyrostków na ścigaczach (z Sieradza ) bo droga tam faktycznie przednia. Pozdrowienia dla nabitych w butelkę, pocieszyło mnie, że nie ja jedna.
(15/h) W lesie pusto, za grzybami trzeba sie nachodzić. Miejscami totalny brak, gdzieniegdzie trafi sie kilka podgrzybków, głównie starych podsuszonych, sporo robaczywych. Sytuację uratowały kożlarki, chyba trafiłem na miejsce. Dużo i spore rozmiary. Jeden krawiec. Przynajmniej było ciepło a na koniec dnia piękna tęcza.
(5/h) Las nieco podmokły to i dosyć wilgotno. Ale nie zmienia to faktu, że znalezione podgrzybki i trochę gołąbków to i z lokatorami, i objedzone przez wszechobecne ślimaki. Pomimo dużego wiatru pobyt w lesie udany bo przecież nie tylko po grzyby sie do niego jeździ :)
(4/h) w lesie nie ma grzybów, nie ma też ludzi. Zastanawiam się gdzie te grzyby z dnia 03.10. 09-sobota ( 150/h). informujący o tym,, wysypie chyba jechał samochodem z taka prędkością - bo droga tam bardzo dobra i szeroka. pozdrawiam.
(5/h) Bardzo, bardzo kiepsko. Niby już wilgotno ale noce chyba zbyt chłodne. Brakuje nawet niejadalnych i trujących. Te podgrzybki które udało się zobaczyć to w 50% z lokatorami: (( Innych grzybów brak.
(7/h) pomimo ostatnich opadów w lesie martwota - brak nawet psich grzybów, trochę kurek i starych podgrzybków, kilka starych prawdziwków zjedzonych całkowicie.
(15/h) Nieśmiało wyskakujące śliczne, zdrowe podgrzybki. Na tzw wysokim lesie prawie ich nie ma. Rosną głównie na skrajach zagajników, w dołkach, gdzie wilgoć podczas suszy się utrzymała najdłużej. Oprócz podgrzybków, kilka ładnych krawców i babek. Sporo jest sitaków, ale te tradycyjnie wszystkie z sublokatorami. Myślę, że niebawem sypną się podgrzybki. Jest dość mokro, i stosunkowo ciepło w lesie.
(5/h) 3 godzinny spacer po lesie. Wynikiem tego są: 3 kurki, 1 maślak, 1 kożlarek i 12 podgrzybków. 4 podgzybki i kozak to młode osobniki, reszta stare. Pomimo opadów zanik grzybów. Trzeba poczekać, aż grzybnia się zawiąże. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy.
(20/h) dalej podobne zbiory-głównie podgrzybki dużo ale większość suchych i małych a prawie połowa robaczywych. prawdziwków 12. w lesie dużo zwierzyny.