(10/h) Strasznie słabo!!!! W lesie mokro ale prawie nie ma grzybów, te co były to tylko stare nie licząc dwóch czarnych łebków które były młode i zdrowe.
(20/h) GRZYBKÓW TROSZKE WIĘCEJ NIŻ W UBIEGŁYM TYGODNIU ZA TO GRZYBIARZY FULL. GRZYBY RACZEJ WYROŚNIĘTE DUŻO ROBACZYWYCH MAŁYCH BRAK! TRZEBA SIE NACHODZIĆ
(1/h) Grzybów poprostu nie ma. Dużo ludzi chodzących po lasach z oblędem w oczach. Nawet teściowe mogly dziś czuć się bezpiecznie. Lasy mokre jak cholera. Może w przyszłą niedzielę?
(80/h) Większość to podgrzybki (przeważnie rosną w miejscach rozrytych przez dziki). Reszta zebranych grzybów to parę prawdziwków, kozaków i maślaków. Zbiory byłyby dużo większe gdyby nie to, że wiele podgrzybków jest niestety starych, popękanych i robaczywych. Małych, młodych grzybów jest bardzo mało. Niemniej jednak okolica jest istnym podgrzybkowym rajem.
(60/h) Głównie podgrzybki i maślaki, 3 borowiki i 5 kozaków (w tym także czerwonych). Zarówno młodsze jak i starsze grzyby, większość zdrowa. Ponadto napotkać można bardzo małe kurki, które niedługo powinny podrosnąć. W lesie mokro, ale niestety trochę zimno.
(25/h) mokro ale za chłodno. podgrzybki, 3 prawdziwki, 1 kozak czerwony. praktycznie nie ma młodych grzybów, same kilkudniowe, bardzo duży procent robaczywych.
(50/h) s Sprawdzone miejsca, sredniej wielkosci podgrzybki i pare prawdziwków, troche robaczywych, rosly pojedynczo-duzo chodzenia. Grzybiarzy mnogo, bardzo mnogo.
(200/h) Grzybobranie udało się wyśmienicie. Zdarzały się kolonie podgrzybków średniej wielkości, liczące po kilkanaście sztuk. W ciągu półtorej godziny zebrałam cały średniej wielkości kosz. Moi znajomi znaleźli po ok. 40 szt. prawdziwków, jednak część z nich była, niestety robaczywa.
(20/h) Połacie lasu bez jakichkolwiek grzybów. Tam gdzie były muchomory tam też można było spotkać: podgrzybki, prawdziwki, kozaki i krawce. Nie to co w roku poprzednim.
(20/h) Byłem w lesie po południu i niedaleko drogi, na mocno zdeptanym terenie, a mimo to na obiad uzbierałem. Spotkałem ludzi, którzy zbierając od rana wracali z pełnymi koszykami. Czyżby pierwsze efekty deszczu? Oby tak dalej!
(74/h) o godz. 13 pojechalem na stare miejsce, dwie godz. i pelne wiadro podgrzybków, male suche i o dziwo zdrowe, lasy obok 0 grzybow, bardzo sucho. Od godz 20 pada deszcz.